Samorząd Jeleniej Góry unieważnił przetarg na wywóz odpadów komunalnych, bo dwie złożone w nim oferty były zbyt wysokie. Kolejne postępowanie w tej sprawie ma być przeprowadzone do końca lipca. Mieszkańcy nie będą z tego powodu płacić więcej za śmieci.
Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik jeleniogórskiego magistratu Cezary Wiklik, samorząd zaplanował na ten cel 37 mln zł w ciągu trzech lat, a oferty przetargowe miały wartość 53 i 67 mln zł.
"Odwołanie przetargów nie ma żadnego wpływu na wysokość opłat, które mają wnosić mieszkańcy od 1 lipca. Będą to kwoty 18 zł lub 28 zł od osoby, w zależności czy zadeklarowali segregowanie odpadów" - dodał Wiklik.
W unieważnionym przetargu firma Izery zaoferowała trzyletni odbiór odpadów za 67 mln zł, a konsorcjum firm Simeko i Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej proponowało cenę 53 mln zł za ten okres.
"Według naszych wstępnych szacunków te obie oferty nie mieszczą się w żaden sposób w sumie kwot określonych w deklaracjach mieszkańców, dlatego są nie do przyjęcia" - powiedział Wiklik.
Rzecznik magistratu poinformował, że w Jeleniej Górze tworzone są tzw. gniazda odbioru odpadów segregowanych. Jest ich już prawie sto, ale nie w każdym takim punkcie są już wszystkie pojemniki na różne rodzaje odpadów.
"Działają już Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, w których można złożyć nieodpłatnie różne rodzaje odpadów. Dokładny ich wykaz posiada jeleniogórskie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Przed końcem roku kompletnych punktów w Jeleniej Górze będzie ok. 150" - powiedział Wiklik. (PAP)
ros/ mki/ jra/
