Po roztopach przybywa wody w dolnośląskich rzekach. W sobotę stany alarmowe przekroczone są na siedmiu wodowskazach w regionie, zaś ostrzegawcze na 21. W mieście Nowogrodziec i gminie Mysłakowice wprowadzono alarmy powodziowe.
Jak poinformował w sobotę PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, utrzymująca się dodatnia temperatura spowoduje dalsze topnienie pokrywy śnieżnej w górach, co może doprowadzić do dalszego wzrostu poziomu wód w dolnośląskich rzekach. "Na chwilę obecną nie ma jednak zagrożenia powodzią" - powiedział dyżurny.
W regionie na siedmiu wodowskazach zostały przekroczone stany alarmowe. "Największe przekroczenie stanów alarmowych odnotowano na rzekach Kwisa i Witka" - poinformował dyżurny. Powyżej stanów alarmowych płyną również m.in. rzeki Ścinawka i Skora. W 21 miejscach przekroczone są stany ostrzegawcze.
Do tej pory alarmy powodziowe wprowadzono w gminie Mysłakowice i w mieście Nowogrodziec. Z kolei w gminach Stara Kamienica oraz Janowice Wielkie, a także w powiecie kamiennogórskim obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.(PAP)
pdo/ abr/