Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dr Wiznerowicz: Nobel po sześciu latach od odkrycia to wielka rzadkość

0
Podziel się:

Za swoje badania Shinya Yamanaka dostał Nobla zaledwie po sześciu latach.
To wielka rzadkość i potwierdzenie, że jego metoda sprawdziła się jako prosta i skuteczna -
powiedział PAP dr n. med. Maciej Wiznerowicz z Poznania.

Za swoje badania Shinya Yamanaka dostał Nobla zaledwie po sześciu latach. To wielka rzadkość i potwierdzenie, że jego metoda sprawdziła się jako prosta i skuteczna - powiedział PAP dr n. med. Maciej Wiznerowicz z Poznania.

Medyczny Nobel 2012 trafił do pioniera klonowania Brytyjczyka Johna B. Gurdona i do Japończyka Shinyi Yamanaki, twórcy indukowanych pluripotentnych komórek macierzystych, które dają nadzieję na szybszy rozwój medycyny regeneracyjnej.

"Swoją technologię Shinya Yamanaka opracował w 2006 r., i już po sześciu latach został nagrodzony Noblem" - zauważył dr n. med. Maciej Wiznerowicz z Katedry Biotechnologii Medycznej na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu i z Wielkopolskiego Centrum Onkologii.

"Jego technologia jest bardzo szeroko stosowana, gdyż jest prosta i skuteczna - podkreśla naukowiec. - Z dowolnej, dojrzałej komórki człowieka, np. komórki skóry albo krwi, pozwala w prosty sposób uzyskać tzw. komórkę pluripotentną - taką, z której da się otrzymać niemal wszystkie inne, dowolne tkanki i komórki - czy to neurony, krew, czy komórki wątroby".

W niedalekiej przyszłości wyniki badań Yamanaki, wciąż rozwijane, mogą znaleźć zastosowanie m.in. w kardiologii - choćby u osób, u których dochodzi do martwicy mięśnia sercowego, w okulistyce - np. przy naprawach rogówki, a być może także w neurologii - w terapii chorób neurodegeneracyjnych czy uszkodzeniach rdzenia kręgowego - mówi dr Wiznerowicz.

Dziedzina nauki, którą tak bardzo rozwinął tegoroczny noblista, stała się niesłychanie wręcz popularna - zauważa naukowiec.

Dzięki grantowi przyznanemu przez Fundację Nauki Polskiej (w ramach programu Welcome) dr Wiznerowicz stworzył zespół i wyposażył laboratorium, w którym zajmuje się się właśnie komórkami plenipotentnymi. "Udało się nam uzyskać je w laboratorium, mamy hodowlę ludzkich komórek. Teraz skupiamy się na badaniach podstawowych, a w niedalekiej przyszłości - na badaniach wdrożeniowych i klinicznych" - powiedział. (PAP)

zan/ tot/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)