Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dunin: 14 maja przekażę szefowi klubu PO projekt ws. związków partnerskich

0
Podziel się:

Artur Dunin (PO) poinformował PAP, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu,
czyli 14 maja przekaże projekt ustawy o umowie partnerskiej szefowi klubu Platformy Rafałowi
Grupińskiemu. Konserwatywne skrzydło PO zapowiada, że nie poprze projektu niezgodnego z
konstytucją.

Artur Dunin (PO) poinformował PAP, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu, czyli 14 maja przekaże projekt ustawy o umowie partnerskiej szefowi klubu Platformy Rafałowi Grupińskiemu. Konserwatywne skrzydło PO zapowiada, że nie poprze projektu niezgodnego z konstytucją.

"Projekt ustawy o umowie partnerskiej jest właściwie gotowy, wprowadzę jeszcze drobne poprawki i na najbliższym posiedzeniu Sejmu przekażę projekt Rafałowi Grupińskiemu" - powiedział Dunin w piątek PAP. Wcześniej politycy PO nie wykluczali, że projekt trafi do władz klubu właśnie w piątek.

Grupiński zapowiedział w czwartek, że klub PO przedstawi jeden projekt ustawy w sprawie związków partnerskich. To m.in. efekt spotkania premiera z klubem Platformy, do którego doszło w tym tygodniu.

Dunin przygotował projekt ustawy o umowie partnerskiej we współpracy z posłem Jerzym Kozdroniem. Obaj brali udział w pracach klubowego zespołu, który miał uzgodnić kompromisowe rozwiązanie ws. związków nieformalnych. Próba dojścia do porozumienia liberałów z konserwatystami zakończyła się jednak fiaskiem.

Projekt ustawy o umowie partnerskiej daje partnerom m.in. możliwość ustalenia wspólnoty majątkowej, dziedziczenia po sobie oraz ustalenia obowiązku alimentacyjnego. Umowa taka byłaby zawierana przed notariuszem. We wcześniejszej wersji ustawy zapisano, że umowa mogłaby być zawierana również w urzędzie stanu cywilnego, ale ten zapis został usunięty ze względu na sprzeciw konserwatystów.

Według źródeł PAP w PO premier poinformował posłów, iż rozmawiał o tej sprawie z konstytucjonalistami, którzy zgodnie stwierdzili, że zawieranie tej umowy przed notariuszem nie będzie rozwiązaniem niezgodnym z konstytucją.

Niewykluczone, że konserwatyści przedstawią władzom klubu własny projekt ustawy. Jarosław Gowin uważany za nieformalnego przywódcę grupy konserwatywnej w PO przekonywał w czwartek, że premier obiecał, iż w sytuacji braku porozumienia z klubu wyjdą dwa projekty dotyczące związków nieformalnych.

Przedstawiciel skrzydła konserwatywnego w PO Jacek Żalek powiedział PAP, że posłowie konserwatywni nie poprą projektu, który byłby niekonstytucyjny. Nie przesądził, czy konserwatyści złożą własny projekt ustawy dotyczącej związków nieformalnych.

"Jeśli miałoby się okazać, że główną dokonaną zmianą jest usunięcie zapisu o zawieraniu tzw. umów partnerskich przed urzędem stanu cywilnego, to oznaczałoby, iż co do istoty projekt nie został zmodyfikowany" - podkreślił Żalek.

Jak dodał, konserwatywni posłowie PO sprzeciwiają się "instytucjonalizacji związków partnerskich", czyli "tworzeniu paramałżeństw" poprzez przeniesienie w drodze ustawy uprawnień przynależnych do tej pory małżeństwom. Do momentu nadania tej depeszy PAP nie udało się skontaktować z Elżbietą Achinger, która reprezentowała skrzydło konserwatywne PO w pracach klubowego zespołu ds. związków nieformalnych.

W opublikowanej w piątek rozmowie z "Rzeczpospolitą" pod znakiem zapytania swoją przyszłość w PO postawił inny z posłów konserwatywnych John Godson. Ocenił, że w Platformie jest coraz mniej miejsca na różnorodność. "Można deklarować, że jest się gejem, obnosić się z tym i wtedy człowiek spotyka się z sympatią i aprobatą mediów, kolegów z partii. A jeśli ktoś, tak jak ja, jest chrześcijaninem i konserwatystą, to jest piętnowany i wyśmiewany" - stwierdził Godson. Zadeklarował, że nie chce opuszczać PO, lecz - jak mówił - czuje, że jest "wypychany" z tej partii.

Marta Tumidalska (PAP)

laz/ par/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)