Ubiegający się o reelekcję prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zarzucił w środę Platformie Obywatelskiej, że "posługuje się kłamstwem wyborczym". Na konferencji prasowej poinformował, że skierował do sądu pozew w trybie wyborczym.
Dutkiewicz zwołał konferencję prasową w związku z ogłoszeniem wyborczym, jakie ukazało się w środę we wrocławskim dodatku "Gazety Wyborczej" na całej trzeciej stronie.
Ogłoszenie brzmi: "Uwaga! Kaczyński chce zdobyć Dolny Śląsk!". Poniżej umieszczono zdjęcie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i cytat pochodzący z jego wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej" z 25 września: "Wybory prezydenckie wygraliśmy w siedmiu województwach i na południu Wielkopolski. W tych miejscach mamy największe szanse. Możemy też myśleć o województwie dolnośląskim, bo tam szansę ma lista Rafała Dutkiewicza". I poniżej: "Głosując na Dutkiewicza i jego kolegów oddajesz władzę w ręce PiS. Ostrzegamy!!!" i podpis: "Platforma Obywatelska".
Dutkiewicz powiedział, że od pewnego czasu jest "dość zaciekle atakowany" przez kandydata PiS na prezydenta Wrocławia Dawida Jackiewicza i kandydatów PiS na radnych. "Na konwencji PiS posłużono się - jak sądzę - najwyższą obelgą, jaką może posłużyć się PiS. Porównano mnie do premiera Donalda Tuska. A to w ustach PiS rzecz absolutnie straszliwa" - podkreślił.
Dodał, że w środę "podobną kłamliwą kampanię" rozpoczęła PO, informując ogłoszeniem, że głosowanie na Dutkiewicza jest oddaniem władzy w ręce PiS.
Według Dutkiewicza, PO posługuje się kłamstwem wyborczym i dlatego skierował do sądu pozew w trybie wyborczym przeciwko Platformie. "Domagamy się przeprosin, zaprzeczenia informacjom podanym w ogłoszeniu PO, zaprzestania publikowania nieprawdziwych informacji i 10 tys. zł na cele charytatywne" - powiedział PAP Marcin Garcarz ze sztabu wyborczego Dutkiewicza.
Według Dutkiewicza ogłoszenie PO świadczy nie tylko o niskiej kulturze tej partii, ale i być może jest związane z ratowaniem swojej sytuacji. Dutkiewicz odniósł się w ten sposób do sondażu Gfk Polonia dla "Faktów" TVN, z którego wynika, że we Wrocławiu 66-proc. poparciem cieszy się on, Jackiewicz uzyskał 13 proc. głosów, a poseł PO Sławomir Piechota tylko 6 proc.
"Proszę, byście powiedzieli wrocławianom, że jestem bezpartyjnym i niezależnym kandydatem. Na listach ze mną związanych nie ma działaczy partyjnych. Proszę wrocławian o właściwy werdykt wyborczy 21 listopada. Proszę, aby wrocławianie głosowali na Rafała Dutkiewicza i jego listy" - apelował Dutkiewicz.
Dodał, że prezydentem Wrocławia jest od 8 lat, a miasto naprawdę znakomicie się rozwija. "Mamy różnego rodzaju problemy, ale pracujemy dla wrocławian, tak, aby usuwać te problemy, aby Wrocław mógł bardzo przyzwoicie i najszybciej jak to możliwe rozwijać się. I to jest oferta, którą składamy wrocławianom" - mówił Dutkiewicz.
We Wrocławiu o urząd prezydenta ubiega się dziewięciu kandydatów. Oprócz wcześniej wymienionych jeszcze m.in. Jacek Uczkiewicz (SLD) oraz Ilona Antoniszyn-Klik (PSL), wicewojewoda dolnośląska.
(planujemy kontynuację tematu)
Urszula Małecka (PAP)
umw/ par/ jra/
