Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwa bloki Elektrowni Dolna Odra będą interwencyjną zimną rezerwą mocy

0
Podziel się:

Polskie Sieci Elektroenergetyczne podpisały z PGE GiEK umowę ws.
interwencyjnej rezerwy zimnej, która ma być jednym z zabezpieczeń ryzyka braku energii elektrycznej
w kraju. Pierwszą częścią tej rezerwy mają być dwa bloki Elektrowni Dolna Odra.

*Polskie Sieci Elektroenergetyczne podpisały z PGE GiEK umowę ws. interwencyjnej rezerwy zimnej, która ma być jednym z zabezpieczeń ryzyka braku energii elektrycznej w kraju. Pierwszą częścią tej rezerwy mają być dwa bloki Elektrowni Dolna Odra. *

Mechanizm interwencyjnej rezerwy zimnej polega na tym, że operator systemu przesyłowego energii elektrycznej - czyli PSE - płaci właścicielowi bloków za utrzymywanie ich w gotowości do uruchomienia na polecenie operatora podczas przewidywanych okresów deficytu mocy.

Umowa ws. 454 MW z Elektrowni Dolna Odra obejmuje 2016 i 2017 r. z opcją przedłużenia na kolejne dwa, do końca 2019 r. Średnio za godzinę utrzymywania w gotowości do interwencyjnej produkcji energii PSE zapłaci 24 zł za każdy MW mocy w dyspozycji.

Prognozy PSE wskazują, że interwencyjna rezerwa zimna powinna mieć wielkość ok. 1000 MW. Dlatego - jak podała spółka - zarząd PSE zdecydował się ogłosić na zakup pozostałej części mocy przetarg nieograniczony, który powinien zostać rozstrzygnięty w I kw. 2014 r.

Jak podkreślił prezes PSE Henryk Majchrzak, prognoza bilansu mocy KSE (Krajowego Systemu Elektroenergetycznego) do 2020 r. wykazała, że od 2016 r. mogą zaistnieć trudności w pokryciu zapotrzebowania na moc przez krajowe jednostki wytwórcze.

"Głównym tego powodem jest niewystarczający zakres budowy nowych źródeł wytwórczych niezbędnych do pokrycia krajowego zapotrzebowania na moc i energię elektryczną, w warunkach rosnącego zapotrzebowania i konieczności wycofywania z eksploatacji starych jednostek wytwórczych" - dodał Majchrzak.

Główną przyczyną wycofywania starych bloków będzie wchodząca w życie od 2016 r. dyrektywa UE ws. emisji przemysłowych (IED), zaostrzająca wymagania środowiskowe. Od zapisów dyrektywy można uzyskać czasowe zwolnienia - derogacje i posiadanie takich derogacji było jednym z warunków dopuszczenia bloków do przetargu.

Bloki 1 i 2 Elektrowni Dolna Odra mają przyznane derogacje w wysokości 17,5 tys. godzin pracy do wykorzystania w latach 2016-2023. "Limit ten zostanie wykorzystany w zależności od zapotrzebowania KSE" - powiedział wiceprezes ds. wytwarzania PGE GiEK Waldemar Szulc.

PSE podkreśla, że aby zminimalizować ewentualne trudności cały czas poszukuje dodatkowych narzędzi i usług, pozwalających na poprawę bilansu mocy. Operator zawarł już umowę na usługę typu DSR (Demand Side Response) na tzw. negawaty z PGE Górnictwem i Energetyką Konwencjonalną. Na żądanie PGE GiEK będzie ograniczać pobór mocy, np. wyłączać koparki w kopalni odkrywkowej w Bełchatowie. Za każdą niezużytą w ten sposób megawatogodzinę PSE płaci 750 zł. Dla operatora takie zabezpieczenie przed możliwością wystąpienia większej awarii jest jednak opłacalne, ponieważ koszty niedostarczenia energii są wielokrotnie wyższe. Po wielkiej awarii w okolicach Szczecina w 2008 r. oceniono je na średnio 13 tys. zł za MWh.

Z kolei w 2014 r. ma pojawić się - również uruchomiona przez PSE - operacyjna rezerwa mocy. Rozwiązanie to polega na tym, że operator płaci właścicielom bloków, których działanie jest nierentowne za niewyłączanie ich ze względu na bezpieczeństwo całego systemu energetycznego.(PAP)

wkr/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)