Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwa lata Lubuskiego w UE

0
Podziel się:

Przyspieszenie rozwoju regionu, większy
ruch graniczny i ożywienie gospodarcze, to tylko niektóre ze zmian
jakie następują w województwie lubuskim po przystąpieniu Polski do
UE.

Przyspieszenie rozwoju regionu, większy ruch graniczny i ożywienie gospodarcze, to tylko niektóre ze zmian jakie następują w województwie lubuskim po przystąpieniu Polski do UE.

Najbardziej widoczne zmiany dotyczą infrastruktury, bo dzięki pieniądzom z UE samorządy przeprowadziły już wiele inwestycji. Np. w wiejskiej gminie Bogdaniec koło Gorzowa, budowany jest Zespół Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych, a w Bytomiu Odrzańskim trwa rewitalizacja Starego Miasta. Możliwości wykorzystania pieniędzy z UE w celu podniesienia atrakcyjności turystycznej wykorzystują również Strzelce Krajeńskie, gdzie renowacji poddanych zostanie siedem budynków starego rynku i odnowiona nawierzchnia placu rynkowego.

Według dyrektora departamentu gospodarki Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze Piotra Tykwińskiego, minione dwa lata przyniosły znaczne ożywienie współpracy gospodarczej. Inwestorzy z krajów UE, a w przypadku lubuskiego - głównie z Niemiec, chętniej teraz lokują swój kapitał w Polsce. Tworzą z reguły nieduże firmy, których w tym okresie powstało kilkaset - zarówno z kapitałem niemieckim jak i mieszanym. Dzięki temu do Polski trafiają najnowsze technologie.

Niemieccy inwestorzy w Polsce nastawiają się głównie na produkcję, a Polacy próbują zdobywać niemieckie rynki usługami i handlem. W Berlinie powstało już kilka sklepów prowadzonych przez Lubuszan. Zdaniem Tykwińskiego, u naszych zachodnich sąsiadów wzrosło również zaufanie do polskich produktów.

Nie widać natomiast rewolucyjnych zmian na przygranicznych bazarach - wciąż działają, choć po znacznym wyrównaniu się cen po obu stronach granicy, nie cieszą się już taką popularnością jak wcześniej. Tym niemniej mieszkańcy przygranicznych miast takich jak Frankfurt nad Odrą czy Guben, nadal wiele potrzebnych im produktów spożywczych i papierosy kupują na bazarach i w sklepach po polskiej stronie.

Od dwóch lat, podobnie jak w przypadku innych regionów kraju, wielu tutejszych mieszkańców - zwłaszcza młodych - szuka zatrudnienia na otwartych już rynkach pracy UE. Najczęściej pracują w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Dużą grupę wśród nich stanowią studenci.

Otwarcie rynków pracy dało szansę poprawy sytuacji materialnej również lubuskim lekarzom. Od wejścia Polski do UE Okręgowa Izba Lekarska w Gorzowie Wlkp. wydała zaświadczenia potwierdzające kwalifikacje zawodowe wymagane do zatrudnienia w krajach UE dla 151 lekarzy i dentystów (ogólna ich liczba zarejestrowanych w OIL w Gorzowie, to 1130).

Dla gospodarki i rozwoju regionów po obu stronach granicy ważna jest też rozbudowa infrastruktury technicznej i drogowej oraz rozwój komunikacji. Województwo lubuskie zabiega o uruchomienie kilku lokalnych połączeń kolejowych łączących ten region m.in. z Berlinem, a prace nad tym przedsięwzięciem są już mocno zaawansowane.

Andrzej Kamiński z Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej powiedział PAP, że po wejściu Polski do UE widać znaczne ożywienie ruchu, zarówno osobowego, jak i towarowego. "Po wejściu Polski do UE ruch osobowy wzrósł o ok. 30 proc., a jeśli chodzi o liczbę samochodów osobowych i ciężarowych przejeżdżających granicę, to wzrost jest na poziomie 40 proc. Tylko w 2005 granicę przekroczyło ponad 48 mln ludzi. W obu kierunkach odprawiono ponad 15,5 mln samochodów osobowych i prawie 3 mln aut ciężarowych" - poinformował.(PAP)

mmd/ woj/

lubuskie
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)