Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał gminy Tryńcza (Podkarpacie) i Jabłonka (Małopolska) za wykorzystywanie swoich pozycji na lokalnych rynkach usług komunalnych. Pierwsza z nich dostała karę w wysokości ponad 86 tys. zł, a druga blisko 153 tys. zł.
Przedstawiciele obu samorządów zapowiedzieli w rozmowach z PAP, że będą się odwoływać od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel poinformowała w poniedziałek podczas konferencji prasowej, iż postępowania w przypadku gmin zostały wszczęte po skargach konsumentów. "Gminy ograniczały konkurencję na swoim rynku" - oceniła.
Urząd uznał, że gmina Tryńcza faworyzowała Komunalny Zakład Budżetowy przy dokonywaniu przyłączy do sieci kanalizacyjnej. Mieszkańcy, którzy skorzystali z usług gminnego zakładu, nie byli obciążani opłatą za wydanie dokumentów technicznych, natomiast ci, którzy wybrali innego wykonawcę, musieli ponieść dodatkowe koszty w wysokości tysiąca zł. Gmina już zaniechała stosowania większości kwestionowanych działań.
Sekretarz gminy Bogusława Kornak poinformowała PAP, że nie zgadza się ze wszystkimi zarzutami Urzędu i nałożoną karą. Zapowiedziała złożenia odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zdaniem UOKiK, podobnych naruszeń na rynku oczyszczania ścieków dopuściła się małopolska gmina Jabłonka. Mieszkańcy nieposiadający kanalizacji płacili za ścieki dwukrotnie: za transport ścieków wozem asenizacyjnym oraz za przesył siecią kanalizacyjną, który w rzeczywistości nie miał miejsca.
UOKiK zakwestionował również warunki przyłączenia do kanalizacji w gminie Jabłonka. Możliwość podłączenia nieruchomości do sieci uzależniono od wpłaty 1850 zł, ponadto na mieszkańców nałożono obowiązek wykonania na własny koszt części robót.
Jak powiedział PAP wójt gminy Jabłonka Antoni Karlak, gmina dopiero otrzymała od UOKiK informację o karze i jest w trakcie jej analizowania. Zaznaczył jednak, że na pewno będzie się odwoływać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.(PAP)
rgr/ pad/ jbr/
