Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwóch sędziów piłkarskich zatrzymanych w śledztwie ws. korupcji

0
Podziel się:

Sędzia piłkarskiej Ekstraklasy Adam K. oraz III-ligowy arbiter Robert K.
zostali zatrzymani przez policję. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w
polskiej piłce nożnej.

Sędzia piłkarskiej Ekstraklasy Adam K. oraz III-ligowy arbiter Robert K. zostali zatrzymani przez policję. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej.

Jak poinformował PAP w czwartek prokurator Jarosław Dyko z prowadzącej śledztwo Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, 38-letni Adam K. oraz 36-letni Robert K. zostali zatrzymani w województwie podkarpackim. "Adam K. zostanie doprowadzony na przesłuchanie prawdopodobnie w piątek, a Robert K. być może jeszcze w czwartek" - dodał prokurator.

Adam K. sędziował w poprzedniej kolejce derbowe spotkanie Śląska Wrocław z Zagłębiem Lubin (2:0), a w sobotę miał być rozjemcą w spotkaniu Legii Warszawa z Ruchem Chorzów.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 300 osobom: sędziom, m.in. znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W., oraz byłemu reprezentantowi kraju, a później trenerowi Dariuszowi W., piłkarzom, a także obserwatorom i działaczom, m.in. szefowi szkolenia sędziów PZPN Stanisławowi Ż.

3 kwietnia wrocławski sąd okręgowy skazał na cztery lata więzienia byłego prezesa Arki Gdynia Jacka Milewskiego, a działacza piłkarskiego Ryszarda Forbricha, pseud. Fryzjer, na 3,5 roku.

Z kolei 16 września na karę trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w wysokości 100 tys. zł kielecki sąd skazał b. trenera Korony Kielce Dariusza W. Wobec jego asystenta Andrzeja W. sąd orzekł karę dwóch i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny. Wyrok nie jest prawomocny i zapadł bez procesu - obaj oskarżeni podczas śledztwa przyznali się do winy i zgodzili na dobrowolne poddanie się karze. Obaj mają również zakaz zajmowania stanowisk związanych z profesjonalnym sportem - Dariusz W. przez trzy lata, a Andrzej W. przez rok.(PAP)

mic/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)