Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dziedziczak chce utworzyć w Kaliszu Akademię Liderów dla młodzieży

0
Podziel się:

Starania o utworzenie kalisko-leszczyńskiej
Akademii Liderów dla młodzieży zapowiedział w poniedziałek w
Kaliszu rzecznik rządu Jan Dziedziczak, który kandyduje do Sejmu z
pierwszego miejsca listy PiS w okręgu kalisko-leszczyńskim.

Starania o utworzenie kalisko-leszczyńskiej Akademii Liderów dla młodzieży zapowiedział w poniedziałek w Kaliszu rzecznik rządu Jan Dziedziczak, który kandyduje do Sejmu z pierwszego miejsca listy PiS w okręgu kalisko-leszczyńskim.

Podczas konferencji prasowej Dziedziczak wyjaśniał, że Akademia Liderów miałaby organizować szkolenia dla młodzieży na najwyższym poziomie i kształcić elitę regionu. "Uważam, że jest to szansa, którą trzeba wykorzystać i dlatego zachęcam do głosowania na listę PiS" - mówił.

Rzecznik rządu zapowiedział również, że niezależnie od tego, czy znajdzie się w przyszłym rządzie, czy też nie, jako poseł będzie regularnie przyjeżdżał do Kalisza i pomagał temu regionowi. "Jeśli PiS nie będzie w rządzie, to i tak region kaliski będzie miał osobę będącą blisko Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobro czy Mariusza Kamińskiego" - powiedział.

Zdaniem Dziedziczaka, "osoba będąca w centrum podejmowania strategicznych decyzji jest dla każdego regionu bardzo potrzebna i wiele może pomóc". Przywołał przykłady korzyści, jakie odniósł region świętokrzyski z faktu, że reprezentuje go wicepremier Przemysław Gosiewski. "Nikt nie zaprzeczy, że dzięki wicepremierowi region rozwinął się niezwykle. Napłynęło tam mnóstwo pieniędzy i mnóstwo inwestycji" - mówił Dziedziczak.

Odnosząc się do poniedziałkowej debaty między premierem Jarosławem Kaczyńskim a byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, rzecznik rządu ocenił, że "na pewno wygra ją premier". "Uważam, że nie ma nic przeciwko temu, aby odbyła się debata z panem Tuskiem, który znowu pokazuje (...) brak pomysłu PO na prowadzenie wyborów" - dodał Dziedziczak. Według niego, po październikowych wyborach PiS może rozmawiać o ewentualnej koalicji z "każdym partnerem poza SLD".

Na liście PiS w okręgu kalisko-leszczyńskim znalazło się 24 kandydatów do Sejmu i trzech do Senatu. Według obecnego na konferencji posła Andrzeja Dery, PiS liczy na 30 proc. poparcie wyborców i 5 mandatów w Sejmie oraz 3 w Senacie.

W okręgu kalisko-leszczyńskim uprawnionych do głosowania jest około 800 tys. wyborców. Będą wybierać 12 posłów i 3 senatorów.(PAP)

zak/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)