Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzień Woli w Mińsku zakończył się potyczkami z milicją

0
Podziel się:

Drobnymi potyczkami z milicją zakończyła się w czwartek w Mińsku manifestacja
z okazji Dnia Woli - obchodzonej przez opozycję rocznicy powołania pierwszego narodowego państwa
białoruskiego w 1918 r. W wiecu przy Akademii Nauk wzięło udział kilkaset osób.

Drobnymi potyczkami z milicją zakończyła się w czwartek w Mińsku manifestacja z okazji Dnia Woli - obchodzonej przez opozycję rocznicy powołania pierwszego narodowego państwa białoruskiego w 1918 r. W wiecu przy Akademii Nauk wzięło udział kilkaset osób.

Władze białoruskie jak co roku nie wyraziły zgody na przemarsz manifestantów główną ulicą miasta - prospektem Niepodległości, z kolei organizatorzy manifestacji odmówili poprowadzenia ludzi na wyznaczone przez władze miejsce wiecowania - plac Bangalor. W rezultacie część manifestantów po półtoragodzinnym wiecu ruszyła w stronę centrum miasta prospektem Niepodległości, gdzie zagrodziły im drogę kordony milicyjnych sił specjalnych.

Części manifestantów udało się przebić, zanim siły specjalne zdołały ustawić szczelną blokadę, reszta skandowała hasła wolnościowe i trzymała historyczne biało-czerwono-białe flagi Białorusi. Milicjanci siłą zepchnęli ich do przejścia podziemnego prowadzącego na stację metra. Akcją osobiście kierował szef mińskiej milicji Leanid Farmagiej.

Wcześniej w czwartek, jeszcze przed rozpoczęciem manifestacji, Farmagiej usiłował zastraszać zebranych mówiąc przez milicyjny system głośnomówiący, że istnieje niebezpieczeństwo znajdowania się w tłumie "przybyszy z obcego państwa o destrukcyjnych zamiarach". Ostrzegał, że wszelka odpowiedzialność za ewentualną akcję terrorystyczną podczas manifestacji spadnie na organizatorów obchodów Dnia Woli.

Był to jedyny zestaw głośnomówiący na wiecu, ponieważ ten, który przygotowali organizatorzy akcji, został skonfiskowany przez milicję i był trzymany w pobliskim posterunku do zakończenia manifestacji. W związku z tym planowany koncert pieśni niepodległościowych nie mógł się odbyć, a mówców na wiecu nie słyszeli wszyscy zebrani.

Białoruska Republika Ludowa została proklamowana 25 marca 1918 roku w Mińsku. Początkowo jej rząd działał w warunkach okupacji niemieckiej. Państwo białoruskie zostało uznane przez Litwę, Łotwę, Estonię, Czechosłowację, Finlandię, Ukrainę i Turcję.

Pierwsze narodowe państwo Białorusinów zakończyło swe istnienie, gdy 5 stycznia 1919 roku do Mińska wkroczyła Armia Czerwona. Rząd Republiki kontynuował jednak działalność na terytorium Litwy, a od 1920 w czeskiej Pradze. Po zajęciu przez Niemców Czechosłowacji rząd przeniósł się do Paryża, zaś od 1950 kontynuuje działalność w kanadyjskim Toronto.

Białoruska opozycja od kilkunastu lat domaga się uznania daty 25 marca za Dzień Niepodległości Białorusi, zaś władze oficjalne ogłosiły świętem niepodległości 3 lipca - dzień wyzwolenia Mińska od wojsk hitlerowskich w roku 1944.

Michał Janczuk (TV Biełsat)(PAP)

jak/ mw/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)