Górnicy rozpoczęli rozbieranie zawałów na tzw. 13-tej ścianie. Mogą się tam znajdować jeszcze 2 osoby. Z kolei na 14-tym chodniku wznawiana jest wentylacja. Później ma zostać rozebrany 25-metrowy zawał, gdzie prawdopodobnie znajdują się3 albo 4 ciała.
Nadal nie wiadomo, jaka była przyczyna eksplozji metanu. Przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Górników Ukrainy Mychajło Wołynec powiedział, że techniczne wyposażenie kopalni nie budzi wątpliwości. Ma ona nowoczesny sprzęt. ,,Inne zakłady, szczególnie państwowe, znajdują się w o wiele gorszym stanie" - dodał w rozmowie z telewizją 1+1.
W związku z tragedią, Urząd Kontroli Zakładów Przemysłowych zapowiedział szczegółowe inspekcje w kopalniach, gdzie istnieją podobne warunki wydobycia węgla, jak w zakładzie imienia Zasad'ki. Chodzi przede wszystkim o dużą głębokość prowadzonych prac i związane z tym ryzyko eksplozji.