Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzień zbierania podpisów pod projektem ustawy o parytetach

0
Podziel się:

Sobota jest w całej Polsce dniem zbierania podpisów pod obywatelskim
projektem ustawy o parytetach. Aby projekt ustawy, która zapewnia co najmniej 50-procentową
obecność kobiet na listach wyborczych, trafił do Sejmu, potrzebne jest 100 tys. podpisów. Będą
zbierane do 22 grudnia.

Sobota jest w całej Polsce dniem zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o parytetach. Aby projekt ustawy, która zapewnia co najmniej 50-procentową obecność kobiet na listach wyborczych, trafił do Sejmu, potrzebne jest 100 tys. podpisów. Będą zbierane do 22 grudnia.

Wprowadzenie parytetów na listach wyborczych to jeden z głównych postulatów Kongresu Kobiet, który odbył się w czerwcu w Warszawie. Sobotnią akcję zorganizował Komitet Wykonawczy Kongresu.

Podpisy zbierano m.in. w galeriach handlowych i supermarketach. Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem, zdaniem organizatorek została odebrana bardzo pozytywnie. Pod projektem równie chętnie podpisywali się i mężczyźni, i kobiety. Ile podpisów udało się zebrać, będzie wiadomo na początku przyszłego tygodnia.

W warszawskich galeriach handlowych do składania podpisów pod projektem ustawy zachęcały znane osoby, m.in. Anna Korcz, Henryk Wujec, Henryka Bochniarz, Kamil Sipowicz i Urszula Dudziak. Dzięki wsparciu kilkuset wolontariuszy oraz wielu organizacji - m.in. Stowarzyszenia na Rzecz Kobiet "Victoria" z Rzeszowa, Stowarzyszenia Aktywne Kobiety w Sosnowcu, Pracowni Kultury Współczesnej w Bydgoszczy - akcja dotarła również do różnych środowisk i regionów Polski.

Parytet to równy (pół na pół) udział kandydatów obojga płci, np. na liście wyborczej. Jak przekonują organizatorki Kongresu, wprowadzenie parytetu jest potrzebne, ponieważ bez dodatkowych mechanizmów wspierających kobiety mają niewielkie szanse na równy udział w życiu politycznym. Podkreślają, że nie jest to mechanizm, który ma umiejscowić kobiety w parlamencie bezpośrednio, ale doprowadzić do tego, by na listach wyborczych połowę stanowiły kobiety.

Obywatelski projekt ustawy przygotowany przez organizatorki Kongresu Kobiet zmienia ordynację wyborczą - do Sejmu, Parlamentu Europejskiego oraz rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich - i zapewnia co najmniej 50-procentową obecność kobiet na listach wyborczych (nie obejmuje parytetu w wyborach do Senatu i do rad gmin do 20 tys. mieszkańców, które zakładają ordynację większościową).

Kongres Kobiet Polskich jest społeczną inicjatywą zrzeszającą osoby indywidualne, organizacje pozarządowe, przedstawicielki biznesu, polityki, świata nauki, sztuki, samorządów, związków zawodowych, związków pracodawców oraz wiele innych. Czerwcowy Kongres podsumował wkład pracy i twórczości kobiet polskich w minione dwudziestolecie oraz sformułował postulaty, których spełnienie jest niezbędne, by Polska stała się krajem, w którym kobiety cieszą nie tylko równymi prawami, ale również szansami i możliwościami we wszystkich dziedzinach życia publicznego i prywatnego. Organizatorki Kongresu liczą, że stanie się on imprezą cykliczną.(PAP)

akw/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)