Zmiany na pewno będą. Rząd po sierpniu będzie lepszy, gdyż i my jesteśmy bardziej doświadczeni - zapewnia w rozmowie z "Dziennikiem" wicepremier Grzegorz Schetyna, człowiek numer dwa w rządzie Tuska.
Czy gabinet Donalda Tuska czeka trzęsienie ziemi? "W czasie meczu wymienia się maksymalnie trzech zawodników. Decyzję w tej sprawie podejmuje kapitan drużyny, czyli premier" - uspokaja Schetyna.
Wicepremier potwierdza informacje "Dziennika", że w sierpniu dojdzie do rekonstrukcji rządu. W toku rozmowy nie zaprzecza, że wśród kandydatów do dymisji znaleźli się - wymienieni przez gazetę - ministrowie edukacji, obrony, nauki, infrastruktury i ochrony środowiska.
Schetyna krytycznie ocenia zwłaszcza wpadkę ministra edukacji Katarzyny Hall, której resort przygotował nową koncepcję lektur. "Gdyby w takiej formie miała zostać, to byłby jakiś absurd. Gdybym nie znał całego kontekstu, pomyślałbym, że tę listę przygotował ktoś, kto został wciąż w MEN po ministrze Giertychu" - powiada minister spraw wewnętrznych i administracji.
Pełny tekst wywiadu z wicepremierem Grzegorzem Schetyną - w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika". (PAP)
saw/
