Dziewięć nieformalnych spotkań unijnych ministrów różnych resortów odbędzie się w Sopocie w ramach rozpoczynającego się w lipcu polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej.
"Przez miesiąc Sopot będzie stolicą Europy. Zaczynamy 5-6 lipca od nieformalnego spotkania ministrów ds. zdrowia" - powiedział w poniedziałek w Sopocie na spotkaniu z dziennikarzami pełnomocnik rządu ds. przygotowania organów administracji rządowej i sprawowania przez RP przewodnictwa w Radzie UE, wiceszef MSZ Mikołaj Dowgielewicz.
W lipcu w Sopocie odbędą się także m.in. spotkania ministrów krajów UE ds. zatrudnienia i polityki społecznej, środowiska oraz rolnictwa. Na początku września w kurorcie zaplanowano natomiast spotkania ministrów spraw zagranicznych oraz transportu.
Dowgielewicz dodał, że w Sopocie rozpoczną się też np. negocjacje ws. unijnego budżetu.
"Będziemy też promować kuchnię regionalną i pokazywać Pomorze jako jeden z najdynamiczniej rozwijających się regionów w Polsce; region, który bardzo korzysta z członkostwa w Unii Europejskiej. Przy okazji będziemy chcieli pokazać piękny kawałek polskiego wybrzeża" - zapowiedział Dowgielewicz.
Zdaniem prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego, polska prezydencja to wielka promocja nie tylko dla kurortu, ale też i całego regionu.
"Takiej okazji nie można przegapić. A może jest to nawet lepsza okazja niż EURO 2012, bo prezydencją trafiamy do klienta, którego byśmy chcieli mieć na co dzień, to jest do ludzi bardzo wykształconych, którzy stanowią elitę Europy" - ocenił.
Przejęcie przez Polskę prezydencji miasto Sopot uczci 3 lipca koncertem pt. "Muzyka Europy". Gwiazdami imprezy będą amerykańska wokalistka Suzanne Vega, mezzosopranistka Małgorzata Walewska i wrocławski raper LUC. Wystąpią oni na scenie na przebudowywanym właśnie Placu Przyjaciół Sopotu, położonym w samym centrum kurortu. (PAP)
rop/ mok/ gma/
