Niemcy znajdą się do 2020 roku w obliczu "dramatycznego braku" wysoko wykwalifikowanych pracowników, o ile nie poprawi się integracja i edukacja uczniów ze środowisk imigranckich - wynika z opublikowanych w czwartek badań.
Starzenie się społeczeństwa i słaba integracja dzieci imigrantów przez niemiecki system edukacyjny oznaczają, że na rynek pracy trafiać będzie coraz mniej wykwalifikowanych absolwentów - wynika z opracowania przygotowanego przez Boston Consulting Group (BCG).
"Integracja młodych imigrantów przez niemiecki system edukacyjny będzie miała decydujące znaczenie dla sukcesu gospodarczego" - powiedział jego współautor Christian Veith.
Według BCG dzieci imigrantów będą stanowiły 40 procent ludzi wkraczających na rynek pracy w 2032 roku. W 2005 roku proporcja ta była niższa - 24 procent.
Konsultanci z BCG oceniają, że co roku na niemiecki rynek pracy wkracza około 80 tys. imigrantów nie posiadających potrzebnych umiejętności zawodowych. Ostrzegają, że może doprowadzić to do masowego bezrobocia wśród niewykształconych robotników i niedoborów pracowników wykwalifikowanych.
W Niemczech żyje około 2,7 mln imigrantów tureckiego pochodzenia, z których wielu tworzy zamknięte społeczności, nie używające języka niemieckiego.
Ponadto pomimo pozostawania w mocy części ograniczeń na niemieckim rynku pracy, w ostatnich latach napływają tam ludzie z krajów wschodnioeuropejskich.
W Niemczech, szczycących się wydaniem na świat wielkich filozofów, pisarzy i uczonych, badania od kilku lat wykazują, że niemieckie standardy szkolne są średnie w porównaniu z innymi krajami. (PAP)
klm/ ro/
4304225