Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: 14 zabitych w sobotę w zamieszkach w Port Saidzie

0
Podziel się:

14 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w sobotę w starciach w
egipskim mieście Port Said. Doszło do nich po skazaniu w Kairze na śmierć 21 osób za udział w
zamieszkach rok temu na stadionie po meczu piłkarskim.

14 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w sobotę w starciach w egipskim mieście Port Said. Doszło do nich po skazaniu w Kairze na śmierć 21 osób za udział w zamieszkach rok temu na stadionie po meczu piłkarskim.

Do zamieszek doszło dzień po krwawych starciach, jakie wybuchły przy okazji drugiej rocznicy protestów, które doprowadziły do obalenia autorytarnego prezydenta Hosniego Mubaraka. W starciach tych zginęło, według najnowszego bilansu, dziewięć osób, a ponad 530 zostało rannych.

Według oficjalnych źródeł w Port Saidzie zginęło 14 osób, w tym dwóch policjantów, a rannych zostało ponad 50 osób. Zamieszki rozpoczęły się, gdy krewni 21 osób skazanych w sobotę przez sąd w Kairze na śmierć - za udział 1 lutego 2012 roku w zamieszkach na stadionie w Port Saidzie - usiłowali opanować miejscowe więzienie i uwolnić skazanych.

Według świadków nieznane osoby otworzyły ogień w kierunku policji, która odpowiedziała gazem łzawiącym. Starcia przeniosły się na ulice w pobliżu więzienia. W mieście pojawiło się wojsko "w celu uspokojenia, stabilizacji i ochrony urządzeń publicznych" - poinformował generał Ahmed Wasfi.

Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało w komunikacie, że więzienie zostało ostrzelane z broni automatycznej.

1 lutego ubiegłego roku w Port Saidzie doszło do najkrwawszej tragedii w sportowej historii Egiptu.

Starcia wybuchły po zakończeniu spotkania między zespołami Al-Masry i Al-Ahly. Na boisko wkroczyli kibice obu drużyn i doszło do bitwy, której nie była w stanie zapobiec policja. W wyniku zamieszek zginęły 74 osoby, przy czym wiele zostało zadeptanych na śmierć, a kilkaset osób zostało rannych. W kraju ogłoszono wówczas trzydniową żałobę, początkowo zawieszono, a później odwołano mistrzostwa Egiptu w piłce nożnej.

Po tych zamieszkach w Kairze i Suezie odbywały się wielkie demonstracje, podczas których zarzucano siłom bezpieczeństwa opieszałość. Doszło do starć z policją, w których zginęło 16 osób.

W połowie marca ubiegłego roku prokuratura egipska postawiła zarzuty 73 osobom. Część z nich usłyszała zarzut zabójstwa, inne - niedopatrzenia. Wśród oskarżonych było dziewięciu funkcjonariuszy policji i dwóch nieletnich. Oskarżono m.in. zawieszonego po zamieszkach szefa policji w Port Saidzie generała Issama Samaka.

Wyroki na 52 pozostałe sądzone osoby mają być ogłoszone 9 marca br. (PAP)

jo/ jbr/

13079407 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)