Islamistyczne Bractwo Muzułmańskie jest zadowolone ze wstępnego składu nowego rządu Egiptu, gdyż "nie ma w nim już ludzi stanowiących symbole korupcji" - oświadczył w poniedziałek rzecznik ugrupowania Mohamed Morsi.
"To rząd przejściowy i ma on ogromną misję do spełnienia" - powiedział Morsi, podkreślając, że nowy minister spraw wewnętrznych gen. Mansur al-Essawi ma trudne zadanie przywrócenia bezpieczeństwa i zaufania do policji w kraju.
W nowym rządzie jednakże "nie ma dawnych prowokujących twarzy" - dodał.
Bractwo Muzułmańskie to najważniejsza siła opozycyjna w Egipcie.
Oczekuje się, że o godz. 16 czasu lokalnego (15 czasu polskiego) nowy premier Essam Szaraf wystąpi z orędziem do narodu.
Według egipskich mediów z nowego rządu zostanie wykluczonych 11 ministrów reżimu Hosniego Mubaraka, w tym szef dyplomacji Ahmed Abul Gheit, który piastował tekę szefa dyplomacji od 2004 roku.
Szaraf zastąpił na stanowisku premiera Ahmeda Szafika, również mianowanego jeszcze przez Mubaraka. (PAP)
mw/ ro/
8490387