Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Były prezydent Mubarak odrzuca oskarżenia

0
Podziel się:

#
Mubarak i synowie odrzucają oskarżenia; żądania adwokatów
#

# Mubarak i synowie odrzucają oskarżenia; żądania adwokatów #

03.08. Kair (PAP/AP,Reuters) - Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak, który po raz pierwszy od dymisji w lutym pojawił się w środę publicznie na rozpoczęciu swego procesu przed kairskim sądem, odrzucił stawiane mu zarzuty współudziału w zabójstwie demonstrantów i korupcji.

Mubarak, oskarżony w związku ze śmiercią setek demonstrantów, zeznawał leżąc na szpitalnym łóżku. Były przywódca Egiptu oraz inni oskarżeni - jego synowie Alaa i Gamal, były szef MSW Habib el-Adli oraz sześciu wysokich rangą funkcjonariuszy policji - w czasie procesu przebywają w metalowej klatce. Na wszystkich ciążą zarzuty zabójstwa uczestników pokojowych protestów antyrządowych oraz korupcji. Egipska telewizja państwowa transmituje proces.

"Jestem obecny" - powiedział Mubarak podnosząc lekko rękę, gdy sędzia poprosił go o potwierdzenie tożsamości. "Całkowicie odrzucam wszystkie te oskarżenia" - powiedział 83-letni były prezydent. Do winy nie przyznali się także dwaj synowie Mubaraka.

Adwokat reprezentujący byłego przywódcę Egiptu zgłosił wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka przewodniczącego Najwyższej Rady Wojskowej, marszałka Mohammeda Husejna Tantawiego. Po ustąpieniu Mubaraka Rada przejęła władzę w Egipcie.

Prawnik wymienił też i inne żądania, w tym wydanie zezwolenia na lekarza specjalistę dla Mubaraka. W środę Mubarak opuścił szpital w położonym nad Morzem Czerwonym kurorcie Szarm el-Szejk i samolotem został przewieziony do Kairu. Z powodu stanu zdrowia byłego przywódcy, który od kwietnia przebywał w szpitalu, do końca nie było pewne, czy pojawi się on przed sądem.

Adwokat reprezentujący rodziny demonstrantów zabitych podczas protestów zażądał kary śmierci dla oskarżonego wraz z Mubarakiem i jego synami byłego ministra spraw wewnętrznych Habiba el-Adlego. "Otrzymywał rozkazy zabijania demonstrantów od byłego prezydenta" - powiedział prawnik.

W budynku kairskiej szkoły policyjnej, gdzie trwa rozprawa, zebrała się licząca około 600 ludzi widownia. Sprawę prowadzi sędzia Ahmed Rifaat. Zażądał on całkowitej ciszy i zagroził, że wyrzuci z sali każdego, kto złamie zakaz.

Pierwszy raz w historii Egiptu sądzony jest były szef państwa. Mubarak jest również pierwszym byłym przywódcą arabskim, który znalazł się przed sądem od czasu, gdy regionem wstrząsnęła fala antyrządowych protestów.

Mubarak ustąpił ze stanowiska 11 lutego w rezultacie demonstracji, które rozpoczęły się 25 stycznia. Według oficjalnego bilansu, w czasie 18 dni bezprecedensowych demonstracji w Egipcie zginęło 846 osób. (PAP)

mmp/ ap/

9516411 9516525 9515735 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)