# nowy minister finansów, wypowiedź uczestnika demonstracji #
31.01. Kair (PAP/Reuters,AP) - Samir Radwan, który został ministrem finansów w nowym egipskim rządzie zaprzysiężonym w poniedziałek przez prezydenta Hosniego Mubaraka, powiedział, że ma do wypełnienia "narodową misję w bardzo krytycznym momencie".
Radwan, dotychczasowy pracownik rządowej Generalnej Agencji ds. Inwestycji, zastąpił dotychczasowego ministra finansów Butrosa Ghalego, który nie chciał pozostać w rządzie.
Teki zachowali m.in. szefowie resortów obrony i spraw zagranicznych: Mohammed Husejn Tantawi i Ahmed Ali Abul Gheit.
Agencja AP pisze, że jest mało prawdopodobne, by nowy gabinet usatysfakcjonował dziesiątki tysięcy demonstrantów, domagających się ustąpienia Mubaraka. Na wiadomość o zaprzysiężeniu nowego rządu tłum zebrany na kairskim placu Tahrir zaczął skandować: "Chcemy upadku tego reżimu".
"Oni tracą czas. Szef tego reżimu, Mubarak, musi odejść. Chcemy, aby odszedł. Nie chcemy nikogo w rządzie z nadania Mubaraka. Sami wybierzemy władze" - powiedział agencji Reuters Mohamed El-Nahass, 47-letni pracownik kolei, uczestnik demonstracji.
Nowym ministrem spraw wewnętrznych został Mahmud Wagdy, były szef więziennictwa, emerytowany generał policji. Odejścia dotychczasowego szefa MSW generała Habiba Ibrahima el-Adlego domagali się demonstranci, obciążając go odpowiedzialnością za brutalność policji w starciach z uczestnikami protestów.
W sobotę egipski rząd oficjalnie podał się do dymisji, co poprzedniego dnia zapowiedział w przemówieniu prezydent Mubarak. Dotychczasowy minister lotnictwa cywilnego i były szef egipskich sił powietrznych Ahmed Mohammed Szafik został mianowany na urząd premiera i otrzymał misję utworzenia rządu.
Tymczasem koalicja ugrupowań opozycyjnych wezwała na wtorek do kolejnych wielkich demonstracji w Kairze, mających zmusić prezydenta Mubaraka do ustąpienia. Koalicja ta jest - jak pisze Associated Press - zdominowana przez ruchy młodzieżowe, ale w jej skład wchodzi także zdelegalizowane Bractwo Muzułmańskie.
Rzecznik Bractwa Muzułmańskiego powiedział w poniedziałek, że ugrupowanie to zabiega o utworzenie reprezentującego różne ugrupowania komitetu politycznego, który rozpocząłby rozmowy z armią. W skład tego komitetu miałby wejść Mohamed ElBaradei, były szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, laureat pokojowego Nobla. Brat Mohameda ElBaradei zaprzeczył jednak, by nawiązano w tej sprawie jakieś rozmowy. (PAP)
jo/ az/ mc/
8240334 8239583