Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Wojskowi przemawiają do protestujących na placu Tahrir

0
Podziel się:

Dowódcy egipskiego wojska przemówiali w sobotę do tłumu zgromadzonego
na placu Tahrir w Kairze, próbując przekonać demonstrujących, by zaprzestali manifestacji. Tłum
odpowiedział apelami o odejście prezydenta Hosniego Mubaraka.

Dowódcy egipskiego wojska przemówiali w sobotę do tłumu zgromadzonego na placu Tahrir w Kairze, próbując przekonać demonstrujących, by zaprzestali manifestacji. Tłum odpowiedział apelami o odejście prezydenta Hosniego Mubaraka.

"Wszyscy macie prawo do wyrażania swoich opinii, ale proszę was: ocalcie to, co zostało z Egiptu. Rozejrzyjcie się wokoło" - powiedział w sobotę gen. Hassan al-Roweny, cytowany przez agencję Reutera.

"Manipuluje wami dużo ludzi" - dodał Roweny według korespondenta CNN.

Gdy tłum zaczął skandować i wzywać do odejścia prezydenta Mubaraka, Roweny powiedział: "Nie będę przemawiał wśród takich okrzyków", a następnie zszedł z podium.

Według telewizji Al-Dżazira do protestujących przemówił także generał Abdel Menim Khalil z naczelnego dowództwa armii. Na apel o opuszczenie placu, tłum odpowiedział: "Nie odejdziemy, niech on (Mubarak) odejdzie".

Zdaniem katarskiej telewizji, na plac Tahrir przybyło 500 protestujących z Suezu. Manifestujący zapowiedzieli kolejne demonstracje na niedzielę, którą nazwali "dniem męczenników".

Egipscy Koptowie zaapelowali, by niedzielna msza została przeprowadzona na placu Tahrir.(PAP)

jhp/ kar/

8278778

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)