Suzanne Thabet, żona byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, dostała w piątek ataku serca i została umieszczona na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Szarm el-Szejk - poinformowała w piątek egipska telewizja państwowa.
Wcześniej tego dnia Thabet została osadzona w areszcie prewencyjnym na 15 dni w ramach śledztwa w sprawie jej majątku.
Dyrektor szpitala Mohammed Fathallah oświadczył, że pani Thabet została hospitalizowana "z podejrzeniem ataku serca i wysokiego ciśnienia tętniczego". Dodał, że pacjentka zostanie na obserwacji, nie precyzując jak długo.
Więcej szczegółów nie podano.
Do zatrzymania Suzanne Thabet doszło dzień po przesłuchaniu jej i jej męża na okoliczność posiadania przez nich nielegalnie - według prokuratury - zgromadzonego majątku. Były prezydent Egiptu, który przebywa w szpitalu w Szarm el-Szejk, gdzie trafił z powodu problemów z sercem, które pojawiły się podczas składania zeznań, był już wielokrotnie przesłuchiwany, natomiast jego żona po raz pierwszy.
Według agencji Mena 70-letnią żonę Mubaraka pytano o 20 mln funtów egipskich (3,3 mln dolarów), zgromadzonych na jej osobistym koncie w banku w Kairze i o luksusową willę w stolicy kraju.
83-letni Mubarak przesłuchiwany jest przez prokuratorów w sprawie nadużyć władzy i sprzeniewierzenia państwowych pieniędzy.
Zarzuca mu się także odpowiedzialność za krwawe tłumienie antyprezydenckich demonstracji, w wyniku których w lutym po 30 latach został on odsunięty od władzy. Według oficjalnego bilansu, podczas protestów zginęło 846 osób.
Egipskie władze twierdzą, że Mubarak i jego rodzina mają wiele kont bankowych w krajowych i zagranicznych bankach, luksusowe apartamenty i pałace oraz liczne udziały w wielu przedsiębiorstwach. Szacuje się, że ich fortuna liczona jest w miliardach dolarów. (PAP)
cyk/ ro/
8982867 8982964 arch.
