Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. Przebadali kolejne ciała

0
Podziel się:

Po przebadaniu tomografem wysłano je do Wrocławia, gdzie prowadzone będą dalsze badania.

Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. Przebadali kolejne ciała
(prezydent.pl/GFDL)

W krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej zakończyło się badanie ciał dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej, które zostały ekshumowane rano w Warszawie. Po przebadaniu tomografem wysłano je do Wrocławia, gdzie prowadzone będą dalsze badania.

Jak poinformował dziennikarzy prokurator kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej, w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego nastąpiło protokolarne otwarcie trumien i badanie zwłok przy pomocy tomografu komputerowego. Po badaniach ciała zabrano do Wrocławia, gdzie przeprowadzona będzie sekcja zwłok i pobrane próbki do badań DNA. Według Maksjana może to nastąpić w ciągu dwóch najbliższych dni; wyniki będą znane za około tydzień. Maksjan powiedział, że przedstawiciele jednej z rodzin brali udział w otwarciu trumien.

Wczesnym rankiem w Warszawie odbyły się dwie ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej, jedna w Świątyni Opatrzności Bożej, druga na Powązkach. Według mediów jedną z ekshumowanych ofiar może być ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Informacje te potwierdził dziennikarzom w Krakowie były współpracownik Kaczorowskiego i przyjaciel rodziny Gniewomir Rokosz-Kuczyński.

Jak wyjaśnił, w Krakowie ekshumowanym szczątkom towarzyszą żona Kaczorowskiego, jego dwie córki i wnuczka. _ - To dla nich niezwykle trudne i bolesne przeżycie, którego w żaden sposób się nie spodziewały _ - powiedział Rokosz-Kuczyński. Poinformował także, że rodzina prezydenta postanowiła nie uczestniczyć w badaniach i nie oglądać szczątków.

O tym, że prokuratorzy Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie przy udziale specjalistów z Żandarmerii Wojskowej oraz biegłego medyka sądowego przeprowadzili ekshumację zwłok jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej kpt. Maksjan poinformował w poniedziałek ok. godz. 6 rano przed Świątynią Opatrzności Bożej. W czynnościach uczestniczyli przedstawiciele rodziny zmarłego oraz powiatowego inspektoratu sanitarnego. Karawan eskortowany przez radiowozy ŻW wyjechał z terenu świątyni kilkanaście minut po godz. 6.

_ Na wyraźną prośbę rodziny nie będę podawał nazwiska. Powiem dodatkowo, że w tym samym czasie w innym miejscu przeprowadzono ekshumację innej ofiary katastrofy smoleńskiej _ - powiedział wówczas prokurator.

Druga ekshumacja odbyła się na Starych Powązkach w Warszawie. Czynności zakończyły się mniej więcej o tej samej porze co w Świątyni Opatrzności Bożej. Również w tym przypadku prokuratura nie podaje tożsamości ofiary.

Maksjan wyjaśnił, że śledczy po analizie dokumentacji medycznej dotyczącej dwóch ciał i porównaniu jej z innymi dowodami z urzędu zarządzili ekshumację. _ - Nie ukrywamy, że istnieją wątpliwości co do tożsamości zwłok. Zachodzi bowiem prawdopodobieństwo, że z uwagi na błędną identyfikację tych obu ciał zostały one złożone w niewłaściwych grobach _ - powiedział prokurator.

Maksjan powiedział, że o ekshumacjach zostały powiadomione rodziny obu ofiar. Jak dodał, prokuratorzy spodziewają się, że otrzymają opinię główną w ciągu trzech-czterech miesięcy. W ciągu tygodnia mają być gotowe wyniki badań DNA.

We wrześniu w Warszawie i Gdańsku ekshumowano dwie inne ofiary katastrofy smoleńskiej. Po przeprowadzeniu badań genetycznych prokuratorzy poinformowali, że doszło do zamiany ciała legendarnej działaczki Solidarności Anny Walentynowicz z ciałem innej osoby; jak się później okazało - z ciałem wiceprzewodniczącej fundacji _ Golgota Wschodu _ Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Prokuratorzy zapowiedzieli wówczas, że do końca roku zostaną przeprowadzone jeszcze cztery kolejne ekshumacje ciał ofiar katastrofy.

W 2011 r. w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej wojskowa prokuratura ekshumowała ciało Zbigniewa Wassermanna, zaś w marcu w 2012 r. - Przemysława Gosiewskiego i Janusza Kurtyki. Prokuratorzy informowali, że nie ma wątpliwości dotyczących tożsamości tych zwłok.

Oprócz prezydenta Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej pochowano jeszcze trzy osoby, które zginęły pod Smoleńskiem. To duchowni: kapelan Federacji Rodzin Katyńskich ks. Andrzej Kwaśnik, kapelan Warszawskiej Rodziny Katyńskiej ks. Zdzisław Król i inicjator programu _ Katyń... ocalić od zapomnienia _ ks. Józef Joniec.

Natomiast Stare Powązki w Warszawie to miejsce spoczynku siedmiu ofiar katastrofy smoleńskiej. Prócz Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej są to: posłanka SLD Izabela Jaruga-Nowacka (jej ciało spopielono), rzeźbiarka i córka zamordowanego w Charkowie oficera Katarzyna Piskorska, przewodnicząca Polskiej Fundacji Katyńskiej Zenona Bożena Mamontowicz-Łojek, aktor Janusz Zakrzeński, wiceszef MON Stanisław Jerzy Komorowski oraz prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Tadeusz Lutoborski. Do końca roku mają nastąpić jeszcze dwie ekshumacje.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolejna ekshumacje. W tym prezydenta Śledczy wciąż mają wątpliwości, czy nie doszło do kolejnych pomyłek i zamiany ciał.
To on umieścił drastyczne zdjęcia ze Smoleńska Znamy autora blogu podpisanego nickiem gorojaninizb, na którym opublikowano drastyczne zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej.
Drastycze zdjęcia ze Smoleńska. Interwencja Interwencję ws. zdjęć zapowiedział również minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)