Sposób odprawy na przejściach granicznych z Ukrainą podczas Euro 2012 sprawdził się, usprawnił ruch podróżnych i powinien być kontynuowany - wynika z raportu przygotowanego przez Fundację Batorego, który we wtorek zaprezentowano w Warszawie.
Jak podkreślają eksperci Fundacji Batorego, w czasie Euro 2012 na przejściach Hrebenne-Rawa Ruska, Dorohusk-Jagodzin, Korczowa-Krakowiec i Medyka-Szeginie służby graniczne Polski i Ukrainy wprowadziły mechanizmy usprawniające funkcjonowanie granicy. Do najważniejszych należały odprawa w jednym miejscu oraz tzw. zielone pasy.
Odprawa w jednym miejscu polega na kontroli dokumentów i bagażu osobistego, która jest przeprowadzana w tym samym miejscu przez służby graniczne i celne, pracujące obok siebie po jednej stronie przejścia. Z kolei zielone pasy przeznaczone były dla osób, które nie przewożą towarów podlegających ocleniu. Stworzono je po obu stronach granicy (łącznie 28), dzięki czemu powstały tzw. zielone korytarze.
Z raportu Fundacji Batorego wynika, że 80 proc. podróżnych pozytywnie oceniło odprawę w jednym miejscu, 15 proc. zastrzegło, że jej funkcjonowanie wymaga poprawy, 13 proc. uznało, iż nie przyniosła żadnych zmian, a jedynie trzy osoby (ok. 2 proc.) wyraziło zdanie negatywne.
Natomiast 90 proc. podróżnych uznało zielone korytarze za dobre rozwiązanie, z czego jedna piąta zastrzega, że chociaż co do zasady jest to dobre rozwiązanie, to jednak jego realizacja wymaga poprawy. Bardzo nieliczni podróżni stwierdzili, że istnienie zielonego pasa nie ułatwia przekraczania granicy bądź je wręcz utrudnia. Zdecydowana większość badanych wyraziła przekonanie, że przekraczanie granicy zielonym korytarzem trwa krócej.
Autorzy raportu rekomendują m.in., by dążyć do wprowadzenia zmian w kodeksie granicznym Schengen umożliwiających tworzenie przejść granicznych ze wspólnym miejscem odpraw, a także do tego, by zielone korytarze były standardem na wszystkich przejściach granicznych.
Zalecają również dostosowanie infrastruktury przejść granicznych do kontroli podróżnych przez cztery służby w jednym miejscu, zwiększenie liczby kontrolerów na przejściach, zapewnienie bezkolizyjnego zielonego pasa oraz pomieszczeń do kontroli szczegółowej pojazdów, budowanie i modernizacja dróg dojazdowych do przejść granicznych po obu stronach.
Zdaniem Fundacji Batorego, konieczne są wspólne polsko-ukraińskie szkolenia, seminaria i ćwiczenia służb granicznych, wspólne polsko-ukraińskie patrole graniczne. (PAP)
pro/ itm/
