Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eksperci: po zawieszeniu komisja nie może podejmować żadnych czynności

0
Podziel się:

Po zawieszeniu prac komisja śledcza nie może podejmować żadnych czynności -
napisali prawnicy Biura Legislacyjnego Sejmu w ekspertyzie dla szefa hazardowej komisji śledczej
Mirosława Sekuły (PO). W czwartek śledczy zdecydują o dalszym funkcjonowaniu komisji.

Po zawieszeniu prac komisja śledcza nie może podejmować żadnych czynności - napisali prawnicy Biura Legislacyjnego Sejmu w ekspertyzie dla szefa hazardowej komisji śledczej Mirosława Sekuły (PO). W czwartek śledczy zdecydują o dalszym funkcjonowaniu komisji.

Posłowie PO chcieli formalnego zawieszenia prac komisji hazardowej na czas kampanii wyborczej, natomiast Bartosz Arłukowicz (Lewica) i Beata Kempa (PiS) wskazywali, że może to spowodować brak dostępu do spływających wciąż nowych dokumentów z prokuratury w sprawie tzw. afery hazardowej. Ich zdaniem lepiej po prostu na razie nie wyznaczać posiedzeń niż podejmować uchwałę o zawieszeniu sejmowego śledztwa.

W związku z tymi wątpliwościami Sekuła zwrócił się do Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych o przygotowanie ekspertyz, które pomogą je rozstrzygnąć.

"Wydaje się, że po zawieszeniu działalności komisja nie może podejmować żadnych czynności. Podobnie sprawa wygląda z działaniami jej organów, czyli prezydium i przewodniczącego komisji" - napisali prawnicy Biura Legislacyjnego w dokumencie, której kopię PAP uzyskała w środę w sekretariacie komisji.

Druga opinia w tej sprawie ma być gotowa jeszcze przed zaplanowanym na czwartek posiedzeniem komisji. Śledczy podejmą wtedy decyzję dotyczącą dalszego funkcjonowania komisji. To, że komisja nie będzie w najbliższych tygodniach pracować, jest praktycznie przesądzone, bo chcą tego wszyscy zasiadający w niej posłowie, nie wiadomo tylko, czy formalnie zawiesi swoje prace, czy po prostu prezydium nie będzie zwoływało kolejnych posiedzeń.

Zdaniem sejmowych prawników w przypadku zawieszenia prac "z całą pewnością wykluczone są wszelkie działania, do których potrzeba jest decyzja całej komisji". Eksperci uważają, że kwestią dyskusyjną jest, czy w czasie zawieszenia działalności komisji jej przewodniczący może występować o przekazanie śledczym informacji i materiałów. "W ocenie Biura Legislacyjnego także czynności takie nie powinny być podejmowane" - czytamy w ekspertyzie dla Sekuły.

W ocenie ekspertów wydaje się, że w czasie zawieszenia działalności komisji jej członkowie mogą zapoznawać się z dotychczas uzyskanymi materiałami i w oparciu o nie przygotowywać się do późniejszej pracy.

Sekuła powiedział PAP, że na czwartkowym posiedzeniu komisji przedstawi posłom kilka propozycji w sprawie dalszego procedowania. Zaznaczył, że on sam nadal opowiada się za zawieszeniem prac komisji.

Posłowie będą też dyskutować nad kwestią przesunięcia daty wyznaczającej koniec sejmowego śledztwa. Zgodnie z obecnie obowiązującą uchwałą Sejmu komisja ma złożyć raport do końca kwietnia. PO chce przesunąć ten termin na koniec lipca tak, by przez miesiąc od zakończenia kampanii wyborczej przesłuchać wszystkich świadków i zakończyć swoje prace.(PAP)

stk/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)