Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekspert o Libii - NATO może zdecydować w ciągu godzin

0
Podziel się:

Były ambasador Polski przy NATO, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego
Jerzy M. Nowak o porozumieniu USA, Francji i Wielkiej Brytanii w sprawie przywództwa NATO w
operacji w Libii:

Były ambasador Polski przy NATO, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy M. Nowak o porozumieniu USA, Francji i Wielkiej Brytanii w sprawie przywództwa NATO w operacji w Libii:

"Decyzja o przejęciu przez NATO dowództwa nad operacją w Libii może zapaść w ciągu godzin, być może jutro (w środę - PAP). Taką decyzję podejmuje się na forum Rady Północnoatlantyckiej, która może zebrać się w każdym momencie, a - z punktu widzenia czysto formalnego - zbiera się i tak zawsze w środę o godz. 10. Myślę, że będzie oczekiwanie, iż jutro zapadnie decyzja w tej sprawie. Plany wojskowe, cała struktura dowodzenia - wszystko jest gotowe, NATO mogłoby przejąć tę operację, jak to się mówi, +z marszu+.

Jednocześnie trzeba przypomnieć, że w tej sprawie musi zapaść wspólna, consensusowa decyzja 28 członków Sojuszu. To postęp, że Francja godzi się, albo że jest zainteresowana przejęciem przywództwa przez NATO. Interpretuję to jako zdanie sobie sprawy przez Paryż, że nie jest w stanie zorganizować dobrze systemu dowodzenia, całej tej operacji, podczas gdy NATO ma przygotowaną całą strukturę, ma plany opracowane 2-3 tygodnie wcześniej.

Nie mam danych, czy Turcja gotowa jest zaakceptować przejęcie przez NATO przywództwa operacji w Libii. Zastrzeżenia, jakie zgłaszała do tej pory, nie są do końca jasne. Na pewno jest tutaj element prestiżowy - Turcja nie była zaproszona przez prezydenta Sarkozy'ego na szczyt do Paryża, co było dla niej obraźliwe, bo uważa się ona za istotnego gracza na całym Morzu Śródziemnym. Nie zapominajmy, że obszar dzisiejszej Libii - kiedyś Trypolis i Cyrenajka - był obszarem wpływów Imperium Osmańskiego. Turcja rozważa też problemy relacji ze światem muzułmańskim - może mieć zastrzeżenia co do sposobu realizacji tej misji przez NATO.

Ze strony innego kraju niż Turcja nie spodziewałbym się sprzeciwu. Niemcy i Polska są wstrzemięźliwe, ale nie są przeciwne operacji jako takiej. Mówią, że nie będą uczestniczyć - przynajmniej na razie - w operacji zbrojnej. Natomiast nie są przeciwne operacji, co więcej - są gotowe udzielić wsparcia w dziedzinie humanitarnej". (PAP)

laz/ la/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)