Izraelscy żołnierze odkryli w czwartek wieczorem tunel wypełniony materiałami wybuchowymi na granicy między Strefą Gazy a Izraelem. W pobliżu tunelu doszło do potężnej eksplozji, w wyniku której ranny został żołnierz - poinformowała rzeczniczka armii Izraela.
Według rzeczniczki Avital Leibovitz jest to jeden z największych tuneli odkrytych w ciągu ostatnich lat przez izraelskie wojsko.
"Znajdowała się tam ogromna ilość materiałów wybuchowych" - powiedziała Leibovitz.
Tłumaczyła, że żołnierze weszli na teren Strefy Gazy w pobliżu muru bezpieczeństwa, by rozbroić tam ładunki wybuchowe, a gdy wracali nastąpiła eksplozja, "której źródło nie jest znane". W wybuchu lekko ranny został izraelski wojskowy.
"W następstwie eksplozji powstał krater o głębokość 5 metrów i szerokości 4 metrów. Pojazd wojskowy został wyrzucony na odległość 20 metrów" - dodała.
ramię zbrojne rządzącego w Strefie Gazy Hamasu w komunikacie przyznało się do "ataku z użyciem materiałów wybuchowych, w którym ranny został syjonistyczny żołnierz". Brygady Ezedina al-Kasama twierdzą, że był to odwet za śmierć palestyńskiego nastolatka, który zginął w czwartek po południu.
Chłopiec poniósł śmierć podczas wymiany ognia między izraelskim lotnictwem a palestyńskimi bojownikami na południu Strefy Gazy. Nie jest jasne, która ze stron go zastrzeliła.(PAP)
jhp/
12591424 12591605
