Ok. 250 osób wyruszyło w czwartek z Białegostoku do Wilna na Litwie w pieszej pielgrzymce ekumenicznej do sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej. Do Wilna dotrą 24 sierpnia po południu, po przejściu blisko trzystu kilometrów; trasa prowadzi Białoruś.
Pielgrzymka organizowana jest po raz dwudziesty. Trasa prowadzi przez Białoruś; w Grodnie do pątników dołączy ok. 80-osobowa grupa miejscowych Polaków - powiedział PAP kierownik pielgrzymki ks. Wojciech Dąbrowski.
Dodał, że choć nie pyta uczestników o wyznanie, to wśród pielgrzymów przeważają katolicy, Polacy nie tylko z całego kraju, ale też i z zagranicy. Przypomniał, że o ekumenicznym charakterze pielgrzymki decyduje też to, że pątników przyjmują po drodze ludzie różnych wyznań.
Hasłem pielgrzymki są słowa "Kościół naszym domem". W tym roku jej trasa ma dziewięć etapów, łącznie to blisko 290 km. Do Ostrej Bramy pielgrzymi dotrą 24 sierpnia. Do Białegostoku wrócą autokarami.
"Chcemy doświadczyć kościoła pielgrzymującego. Chcemy tego fizycznie doświadczyć i przemieniać nasze serca, swoje życie, a także modlić się w różnych intencjach, m.in. o trzeźwość i pokój na świecie, także o jedność chrześcijan" - dodał ks. Dąbrowski.
Pątnicy, którzy brali udział w poprzednich pielgrzymkach, podkreślają, że wszędzie są bardzo serdecznie witani i przyjmowani. Jako najbardziej wzruszające wspominają spotkania w biednych białoruskich i litewskich wioskach. Nocują często w kwaterach prywatnych, zatrzymują się nie tylko w parafiach katolickich, ale i prawosławnych. (PAP)
rof/ abr/
