Kościół Dominikany zwrócił się w czwartek do prokuratury krajowej o zastosowanie wobec zdymisjonowanego nuncjusza apostolskiego w tym kraju abp. Józefa Wesołowskiego w związku z oskarżeniem o pedofilię sankcji przewidzianych prawem - podały miejscowe media.
Wniosek o wszczęcie postepowania prokuratorskiego dotyczy również trzech innych duchownych, którzy - jak oświadczył przewodniczący Episkopatu Dominikany - dopuścili się aktów pedofilii.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Dominikany kardynał Nicolas de Jesus Lopez Rodriguez odczytał w czwartek na konferencji prasowej w siedzibie Episkopatu dokument zatytułowany "Nieodzowna refleksja". W dokumencie tym Kościół Dominikany "usilnie prosi wymiar sprawiedliwości, aby działał zdecydowanie i z całą otwartością (wobec tych księży) na podstawie rzetelnych dochodzeń i zastosował sankcje przewidziane w Kodeksie Karnym".
Czołowy dziennik ukazujący się w stolicy Dominikany, "El Nacional", obszernie relacjonując wystąpienie kard. Lopeza Rodrigueza cytuje jego słowa, że "Kościół katolicki jest zaniepokojony i zawstydzony z powodu wspomnianych wyżej zdarzeń w różnych punktach kraju".
Na konferencji prasowej podano m.in., że abp Wesołowski jest oskarżony o picie alkoholu w miejscach publicznych i utrzymywanie stosunków seksualnych z dziećmi.
"Ten, kto źle postępował, jak b. nuncjusz Józef Wesołowski - cytuje dziennik dokument Episkopatu - musi ponieść odpowiedzialność za swe czyny".
Już w środę rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi poinformował PAP, że decyzją papieża nuncjusz apostolski w Dominikanie abp Józef Wesołowski został odwołany i zwolniony ze stanowiska w związku z oskarżeniami o pedofilię, a Stolica Apostolska wszczęła w tej sprawie postępowanie.(PAP)
ik/ mc/ jra/