# Dochodzi informacja o spotkaniu Kopacz z premierem Estonii Andrusem Ansipem #
16.01. Tallinn (PAP/BNS) - Budżet Unii Europejskiej na lata 2014-2020 był wśród tematów środowych spotkań marszałek Sejmu Ewy Kopacz w Tallinnie z premierem Estonii Andrusem Ansipem i przewodniczącą estońskiego parlamentu (Riigikogu) Ene Ergmą.
Ansip i Kopacz wyrazili nadzieję, że na najbliższym szczycie UE w lutym dojdzie do porozumienia w sprawie wieloletniego budżetu Unii. Wcześniej, w rozmowach z szefową estońskiego parlamentu Kopacz przyznała, że nie ma gwarancji, iż losy budżetu rozstrzygną się na lutowym szczycie.
"Zrobimy wszystko, by podtrzymać swoje stanowisko, które było jednoznaczne - by finanse na fundusz spójności, jak i na dopłaty dla rolników, pozostawały na tym samym poziomie co w obecnym budżecie" - mówiła Kopacz.
Polska i Estonia należą do grupy tzw. przyjaciół polityki spójności - 15 krajów UE, które bronią wysokiego poziomu funduszy spójności w nowym budżecie Unii.
Ansip powiedział Kopacz, że dla Estonii priorytetem jest fundusz Connecting Europe Facility (CEF) i zwłaszcza Rail Baltica - projekt linii kolejowej, będącej wraz z połączeniem drogowym Via Baltica elementem transeuropejskiego korytarza transportowego łączącego Warszawę, Kowno, Rygę, Tallinn i Helsinki.
Z CEF w latach 2014-2020 ma być finansowana transeuropejska infrastruktura transportowa, energetyczna i telekomunikacyjna. "Jest on absolutnie konieczny dla połączeń w Europie i stworzenia równych warunków dla konkurencji" - mówił estoński premier. Połączenia energetyczne i transportowe są konieczne, by zaistniał prawdziwy wspólny europejski rynek - wskazał Ansip.
Wcześniej w rozmowie z Kopacz szefowa estońskiego parlamentu zauważyła, że Polska i Estonia mają wspólne cele, jeśli chodzi o wieloletni budżet UE. Jednak - jak przyznała - "ich osiągnięcie może być dość trudne, ponieważ w Europie wciąż trwa kryzys".
"Wzrost w wielu w krajach jest zerowy lub nieco powyżej zera i to niepokoi duże kraje, które przekazują do budżetu UE najwięcej pieniędzy" - powiedziała Ergma.
Podkreśliła zainteresowanie Estonii połączeniem kolejowym do Warszawy i dalej do Europy. Jej zdaniem szybka kolej do Tallinna lub Helsinek byłaby też w interesie Polski.
Kopacz poinformowała w środę, że w lutym do Sejmu z wizytą studyjną przyjedzie kilkunastoosobowa grupa urzędników z parlamentu estońskiego. Będą korzystać z naszych doświadczeń związanych z unijną prezydencją.
Ergma oceniła, że półroczne przewodnictwo Polski w 2011 r. było bardzo udane. "Jesteśmy gotowi uczyć się, jakie działania musi podjąć parlament. Polscy przyjaciele dadzą nam bardzo dobre rady" - oświadczyła.
Estonia będzie przewodniczyć Radzie UE w pierwszej połowie 2018 roku.
Kopacz przebywa w stolicy Estonii z dwudniową wizytą oficjalną. W czwartek spotka się z prezydentem Toomasem Hendrikiem Ilvesem. (PAP)
awl/ ajg/ mc/ gma/
13011855 arch.
