Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ETS: Polska naruszyła dyrektywę dot. ochrony dzikiego ptactwa

0
Podziel się:

Nie obejmując ochroną wszystkich gatunków dzikich ptaków występujących na
terytorium kraju, Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i
Rady 2009/147/WE z 30 listopada 2009 r.- uznał Trybunał Sprawiedliwości UE.

Nie obejmując ochroną wszystkich gatunków dzikich ptaków występujących na terytorium kraju, Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/147/WE z 30 listopada 2009 r.- uznał Trybunał Sprawiedliwości UE.

Po raz pierwszy w tej sprawie Komisja Europejska skierowała do Polski wezwanie do usunięcia uchybienia w 2006 r. Zwróciła w nim uwagę na brak właściwego wprowadzenia wszystkich zapisów dotyczących ochrony dzikiego ptactwa do polskiego prawa. Polska przyznała, że większość zarzutów Komisji jest zasadna, ale nie wprowadziła zmian w odpowiedni sposób.

W styczniu 2010 r. Komisja zarzuciła Polsce niewłaściwe wprowadzenie do polskiego prawa przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/147/WE z 30 listopada 2009 r. Polska udzieliła wtedy dodatkowych wyjaśnień. Jednak Komisja uznała je za niewystarczające i skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE (powszechnie zwanego Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości - ETS) sprawę przeciw Polsce o niewprowadzenie do polskiego prawa wszystkich zapisów, wynikających z dyrektywy dotyczących ochrony dzikiego ptactwa.

Trybunał uwzględnił w czwartek (sygn. C-192/11) wszystkie zarzuty Komisji Europejskiej. Podkreślił, że środki ochrony, które państwo członkowskie powinno przyjąć na podstawie art. 1 dyrektywy, powinny obejmować również dzikie ptactwo, którego siedlisko znajduje się poza terytorium tego państwa, lecz na terytorium innego lub innych państw członkowskich. Tymczasem - jak zauważył Trybunał - w Polsce nie ma takiego systemu ochrony; gatunki nieodnotowane na terytorium Polski są wykluczone z tego systemu. Trybunał zaznaczył, że Polska nie może powoływać się na twierdzenie, że regulacja ta jest w trakcie nowelizacji.

Za zasadny uznał Trybunał także zarzut Komisji, że Polska nie wprowadziła w czasie wyznaczonym jej przez Komisję, tj. do 29 marca 2010 r., systemu odstępstw od zakazów, z przyczyn innych niż wymienione w dyrektywie (wynikających z nadrzędnego interesu publicznego, w tym wymogów o charakterze społecznym lub gospodarczym, lub z wymogów związanych z korzystnymi skutkami o podstawowym znaczeniu dla środowiska). Nie uwzględnił argumentacji polskiej strony, że katalog odstępstw zawiera art. 56 ust. 4a ustawy o ochronie przyrody, po nowelizacji z 21 maja 2010 r.

Trybunał uznał, że art. 56 ust. 4 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody, wprowadzając możliwość odstępstw od zakazów także w sytuacji konieczności ograniczenia szkód w gospodarstwie rolnym wykracza poza zakres przesłanek z art. 9 dyrektywy. Nie podzielił argumentu strony polskiej, że organy administracji starają się interpretować przepisy w taki sposób, by były zgodne z dyrektywą.

"Zwykła praktyka administracyjna, która z natury może być dowolnie zmieniana przez administrację i nie jest odpowiednio znana, nie stanowi ważnego wykonania obowiązków transpozycji danej dyrektywy" - orzekł ETS.

"W celu umożliwienia właściwym władzom korzystania z odstępstw, przewidzianych z art. 9 dyrektywy wyłącznie w sposób zgodny z prawem Unii krajowe ramy ustawodawcze i wykonawcze powinny być ukształtowane w ten sposób, aby wykonanie zawartych w nich przepisów odpowiadało zasadzie pewności prawa" - uznał Trybunał. Dodał, że kryteria, na podstawie których państwa członkowskie mogą wprowadzać odstępstwa od zakazów przewidzianych w dyrektywie "powinny być ujęte w przepisach krajowych wystarczająco jasnych i precyzyjnych". (PAP)

edom/ kjed/ pad/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)