Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Europarlament uchylił immunitet Cymańskiemu

0
Podziel się:

Parlament Europejski uchylił we wtorek immunitet Tadeuszowi Cymańskiemu
(Solidarna Polska) w związku z wykroczeniem drogowym, którego europoseł miał dopuścić się w czerwcu
ubiegłego roku w Polsce.

Parlament Europejski uchylił we wtorek immunitet Tadeuszowi Cymańskiemu (Solidarna Polska) w związku z wykroczeniem drogowym, którego europoseł miał dopuścić się w czerwcu ubiegłego roku w Polsce.

O uchylenie immunitetu wystąpił do europarlamentu w październiku 2013 roku Prokurator Generalny na wniosek Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego. Cymański miał przekroczyć dopuszczalną prędkość o około 30 km/h. Należący do europosła samochód został zarejestrowany przez fotoradar.

Cymański przyznał wówczas, że to nie on prowadził samochód w chwili popełnienia wykroczenia, ale odmówił wskazania kierowcy. Wyraził też zgodę na przyjęcie mandatu.

W rozmowie z PAP Cymański powiedział, że był zaskoczony wnioskiem o uchylenie mu immunitetu, bo w przeszłości w podobnych sprawach uiszczał mandaty. "Nigdy nie chowałem się za immunitetem" - powiedział.

Dodał, że w PE nie można zrzec się immunitetu, dlatego wniosek o ewentualne pociągnięcie europosła do odpowiedzialności za wykroczenie drogowe musi być poddany długiej i kosztownej procedurze uchylenia immunitetu przez PE.

"To niewiarygodne, że cały parlament, komisje, sprawozdawcy zajmowali się taką sprawą" - ocenił. "Cieszę się, że sprawa jest zamknięta. Teraz nie ma przeszkody, by przysłano mi mandat do domu" - dodał Cymański.

Wniosek o uchylenie immunitetu dla europosła składa do przewodniczącego PE na ogół sąd, prokuratura albo MSZ. O ostatecznym uchyleniu immunitetu decyduje plenum PE. Ta procedura obowiązuje również, gdy sam poseł nie chce korzystać z ochrony. Bez uchylenia immunitetu europosłowi nie można postawić formalnego zarzutu.

Ze Strasburga Anna Widzyk (PAP)

awi/ ap/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)