Od 1 maja we wrocławskiej Hali Stulecia pokazywana będzie wystawa brukselskiego Muzeum Europy "To nasza historia! 50 lat przygody europejskiej". W ten sposób Wrocław uczci 20. rocznicę wyborów 1989 r. i 5. rocznicę wejścia Polski do UE.
"W tym roju świętujemy 20 rocznicę nowej Polski. Jeśli zastanawiamy się nad największym osiągnięciem Polski w tym czasie, to bez wątpienia jest to przystąpienie do Unii Europejskiej" - powiedział w środę w Brukseli prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, podczas imprezy promującej wystawę i Wrocław w ambasadzie RP.
Pokazywana z wielkim sukcesem na przełomie 2007/08 r. w Brukseli wystawa ukazuje historię powstawania zjednoczonej Europy, od 1945 r. do współczesności, przeplataną osobistymi przeżyciami i wrażeniami jej mieszkańców. Multimedialna, nowoczesna ekspozycja mówi nie tyle o procesie instytucjonalnej integracji, ile o wspólnych losach Europejczyków - tłumaczył dyrektor naukowy Muzeum Europy, prof. Krzysztof Pomian.
W porównaniu z brukselską wersją, wprowadzone będą zmiany. Pomian powiedział, że "chodzi o to, żeby pokazać historię Polski jako integralną część historii Europy", a także uświadomić Polakom, że europejska historia, to także ich historia - zgodnie z tytułem wystawy.
Dostosowanie do polskiego kontekstu historycznego oznacza m.in. rozbudowę części poświęconej Solidarności, wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce oraz roli Jana Pawła II. Powstanie też sekcja poświęcona wydarzeniom roku 1989 i transformacji ustrojowej Polski.
Biorący udział w promocji szef dyplomacji Belgii Karel De Gucht uznał, że Muzeum Europy "robi dobrą robotę, pokazując, że europejska integracja nie jest sprawą eurokratów, ale wszystkich Europejczyków". Cieszył się, że Wrocław będzie pierwszym po Brukseli miastem, gdzie trafi wystawa. "To miasto prawdziwie europejskie" - powiedział.
Wystawa "To nasza historia!" powstała dla uczczenia 50-lecia Traktatów Rzymskich, jako zalążek przyszłych stałych ekspozycji powstającego Muzeum Europy. Przez blisko siedem miesięcy w Brukseli odwiedziło ją 150 tys. osób.
Na ekspozycję składają się m.in. plansze informacyjne, zdjęcia, projekcje filmowe, przedmioty życia codziennego, obrazy, rzeźby, symulacje komputerowe i prezentacje multimedialne. W sumie zgromadzono około 800 obiektów z blisko 80 muzeów i kolekcji prywatnych z kilkunastu krajów europejskich i USA, w tym 14 polskich placówek. Polska wystawa zostanie opatrzona tłumaczeniami na języki: czeski, niemiecki i angielski.
Ekspozycja zajmująca 2,5 tys. m kw. prezentowana będzie w Hali Stulecia od początku maja - do 5 sierpnia. Symbolicznie otwarta zostanie na początku czerwca - w 20. rocznicę czerwcowych wyborów parlamentarnych w Polsce w 1989 r.
Michał Kot (PAP)
kot/ ro/ jbr/
