Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fala wezbraniowa na Wiśle opuszcza region kujawsko-pomorski

0
Podziel się:

Fala wezbraniowa na Wiśle zaczyna opuszczać odcinek rzeki w regionie
kujawsko-pomorskim. Wodowskazy poniżej zapory we Włocławku, w Toruniu i Bydgoszczy wskazują od
piątku obniżanie poziomu wody.

Fala wezbraniowa na Wiśle zaczyna opuszczać odcinek rzeki w regionie kujawsko-pomorskim. Wodowskazy poniżej zapory we Włocławku, w Toruniu i Bydgoszczy wskazują od piątku obniżanie poziomu wody.

Jak poinformował Marian Górecki z Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy, od świtu w piątek poziom wody w Wiśle zaczął się stabilizować w korycie poniżej zapory włocławskiej. Od rana na wysokości samego Włocławka, a około południa w Toruniu, zaczęto obserwować opadanie wody w rzece.

We Włocławku Wisła nie przekroczyła stanu alarmowego, ale w Toruniu i w miejscowościach położonych w kierunku ujścia rzeki przekroczone zostały stany alarmowe o 30-40 cm. W większości przypadków spełniły się jednak prognozy hydrologów, a często przybór wód był nawet nieco mniejszy od spodziewanego.

Pod wodą znalazły się tereny zalewowe, położone między brzegiem a wałami przeciwpowodziowymi. W samym Toruniu woda wylała na Bulwar Filadelfijski usytuowany wzdłuż murów Starego Miasta.

W pobliżu Bydgoszczy zalana została (po raz czwarty w tym roku) droga wojewódzka nr 256 Bydgoszcz-Włóki, a także pola i dojazdy do gospodarstw na prawym brzegu rzeki, we wsi Mała Kępa. Kilka zagród znalazło się na wyspach odciętych wodą, ale taka sytuacja jest tu częsta i gospodarze mają przy domach łodzie.

W piątek po południu wody przybywało jeszcze na wodowskazach w Chełmnie i Grudziądzu, ale hydrolodzy spodziewają się, że w ciągu kilku godzin poziom rzeki także tu się ustabilizuje i zacznie obniżać. Według prognoz wysoka woda opuści całkowicie kujawsko-pomorski odcinek Wisły do 13 września. (PAP)

olz/ pz/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)