Biała (PAP) - "Solidarność" Fiata Auto Poland zrezygnowała z zapowiedzianej na piątek pikiety przed bielskim zakładem Fiat-GM Powertrain Polska - poinformowała szefowa związku w koncernie Wanda Stróżyk. Protest miał być reakcją na usunięcie z jednej z hal tablicy upamiętniającej strajk w sierpniu 1980 roku oraz krzyża i ołtarza papieskiego. Związkowcy zawiesili akcję, gdy symbole powróciły na miejsce, a dyrekcja przeprosiła za ich odebranie.
"Akcja protestacyjna została zawieszona do 1 października" - powiedziała Stróżyk.
Szefowa związku przypomniała, że niezadowolenie związkowców z "Solidarności" wywołał fakt, iż nie mogli 31 sierpnia uczcić rocznicy podpisania Porozumienia Gdańskiego. Dyrektor Maurizio Emo nakazał bowiem usunąć pamiątkową tablicę oraz krzyż i ołtarz papieski z niegdysiejszej hali Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej, którą obecnie zajmuje Powertrain. Wraz z nimi zniknęły położone wcześniej kwiaty.
Związkowcy poskarżyli się dyrekcji koncernu we Włoszech. W liście domagali się nie tylko zwrotu symboli, ale i odwołania Maurizio Emo, zaprzestania prześladowania członków "Solidarności" oraz podwyżek płac.
Szefostwo koncernu w odpowiedzi przeprosiło za odebranie symboli związkowych. Dyrekcja Fiat-GM Powertrain zadeklarowała także "wolę podjęcia konstruktywnych rozwiązań w celu realizacji współpracy w duchu poszanowania praw i wolności wszystkich pracowników na poziomie europejskim".
Zdaniem przewodniczącej zakładowej "Solidarności" Wandy Stróżyk to sukces obu stron. "Zarząd spółki uznał, że postulaty złożone przez związek będą przedmiotem podjętych już rozmów" - powiedziała.
Fiat-GM Powertrain jest producentem silników. Fiat i General Motors mają w spółce po 50 procent udziałów. (PAP)
szf/ pz/ dym/