Filipińska policja aresztowała byłą prezydent Filipin Glorię Arroyo pod zarzutem defraudacji państwowych pieniędzy w okresie, kiedy sprawowała urząd w latach 2001-2010. Arroyo została zatrzymana w szpitalu wojskowym, gdzie przebywała na leczeniu.
Byłej szefowej państwa zarzuca się przywłaszczenie z państwowego funduszu dobroczynnego sumy o równowartości 8,8 mln dolarów.
Pani Arroyo była już wcześniej w tym roku zatrzymana pod zarzutem manipulacji wyborczych, lecz w lipcu została zwolniona za kaucją.
Nakaz aresztowania wydano dzień po tym, jak Arroyo wypełniła dokumenty pozwalające jej ubiegać się o mandat do filipińskiego parlamentu, Kongresu.
65-letnia Arroyo jest obecnie deputowaną w niższej izbie parlamentu, Izbie Reprezentantów.
Oprócz defraudacji i manipulacji wyborczych Arroyo oskarża się o przyjmowanie łapówek.
Była prezydent zaprzecza wszelkim zarzutom. Za defraudację na Filipinach grozi dożywocie. (PAP)
cyk/ ksaj/