Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała także w USA. Główne imprezy połączone ze zbiórkami pieniędzy odbyły się w Waszyngtonie, Chicago, Nowym Jorku i miasteczkach sąsiedniego stanu New Jersey.
W stolicy USA zbiórkę funduszy na WOŚP przeprowadzono po raz pierwszy od 10 lat. Finał orkiestry odbył się w waszyngtońskim oddziale Fundacji Kościuszkowskiej. Przybył m.in. nowy polski ambasador w Waszyngtonie, Ryszard Schnepf.
Przekazał on na aukcję książkę "Kuchnia Polska" podarowaną przez małżonkę prezydenta RP, Annę Komorowską, z jej autografem i życzeniami od Jurka Owsiaka. Ambasador - który poprzednio pełnił misję dyplomatyczną w Hiszpanii - podarował też srebrne spinki od mankietów ze znakiem Realu Madryt, które otrzymał od słynnego bramkarza tej drużyny, Ikera Casillasa.
Na aukcji książka kucharską sprzedano za 250 dolarów, a spinki poszły za 280 dolarów.
Jak poinformowała PAP główna organizatorka imprezy Magda Kubicka, według wstępnych obliczeń, w Waszyngtonie zebrano w sumie ponad 8000 dolarów. W zbiórce do puszek przeważały datki rzędu 10-20 dolarów, ale zdarzały się także czeki na 100 dolarów.
W programie artystycznym wystąpiły m.in. dzieci ze Szkoły Polskiej przy ambasadzie RP, śpiewaczka Laura Grażyna Kafka-Price (sopran) i aktorzy: Wiesław Małachowski i Waldemar Izdebski, którzy recytowali poezję. Zaprezentował się także Salon Artystyczny z Baltimore (Trio muzyki klasycznej).
W Chicago finał WOŚP zorganizowano w polonijnym centrum kulturalnym Copernicus Center. W muzycznym maratonie wystąpiły polsko-amerykańskie gwiazdy: July Trio, Przystanek Polskie Granie, Glass Block Factory, Autofobia, Eon Arc, Maggie D, Wishing Well, Dori Koz i Wj Whitehill. Oprócz koncertów i recitali, można było podziwiać wystawy sztuk plastycznych. Odbyły się też specjalne imprezy dla dzieci i maraton tenisowy.
W metropolii chicagowskiej pieniądze zbierano do 208 puszek, rozmieszczonych głównie w polskich sklepach i siedzibach polskich biznesów. W niedzielę na ulice wyszło 80 wolontariuszy. Do godz. 17 (czasu lokalnego) zebrano ponad 20 tys. dolarów. Zbiórka trwała nadal do wieczora i jej ostateczne będą znane dopiero następnego dnia.
W Nowym Jorku, jak wynika ze wstępnych obliczeń, Polonia zgromadziła na rzecz WOŚP ponad 27 tysięcy dolarów - powiedział PAP szef sztabu orkiestry w metropolii Marcin Tuliński. Dodał on, że kwota ta nie obejmuje jeszcze datków zbieranych do puszek w sklepach, agencjach polonijnych oraz w oddziałach największej instytucji finansowej Polaków za granicą, Polsko-Słowiańskiej Unii Kredytowej w Nowym Jorku. Ostateczne dane znane będą za kilka dni.
Podczas aukcji najwięcej emocji dostarczyła licytacja koszulki koszykarza NBA, Marcina Gortata, litografia Rafała Olbińskiego, a także piłka z EURO 2012. Dodatkową atrakcją był przejeżdżający ulicami Brooklynu z reklamą orkiestry samochód Warszawa z 1971 r., któremu towarzyszyli harleyowcy z klubu motorowego Husaria.
W sąsiednim stanie New Jersey WOŚP grała od piątku do niedzieli włącznie. Najważniejszą imprezą był trzydniowy maraton orkiestry w klubie Wisła w Garfield. Na licytacji w New Jersey wystawiono m.in. koszulkę Gortata, fotografie polonijnych artystów oraz gadżety WOŚP z Polski. W czasie całego finału w New Jersey zebrano około 20 000 dolarów.
Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski, z Chicago Joanna Trzos, z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
tzal/tos/ad/sp/
