Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Firmy energetyczne w Rosji osłabiają pozycję Gazpromu

0
Podziel się:

Rosyjskie firmy energetyczne i działające w tym kraju zagraniczne koncerny
energetyczne osłabiają pozycję Gazpromu, zawierając umowy na dostawy gazu z Rosnieftem i Novatekiem
- wynika z raportu Oxford Institute for Energy Studies.

Rosyjskie firmy energetyczne i działające w tym kraju zagraniczne koncerny energetyczne osłabiają pozycję Gazpromu, zawierając umowy na dostawy gazu z Rosnieftem i Novatekiem - wynika z raportu Oxford Institute for Energy Studies.

Według danych rosyjskiego Ministerstwa ds. Energii, w 2011 r. Gazprom wydobył 513 mld metrów sześciennych gazu, a inne firmy - 157 mld metrów sześciennych surowca. Jednocześnie popyt na gaz w Rosji sięgnął 412 mld metrów sześciennych, eksport od krajów Wspólnoty Niepodległych Państw 77 mld metrów sześciennych, a do krajów Europy 160 mld metrów sześciennych. Ponad połowa konsumowanego w Rosji gazu jest przeznaczana na produkcję energii elektrycznej i ciepła. To sektor, w którym monopolistyczna pozycja Gazpromu w ciągu ostatnich miesięcy została osłabiona przez nowe kontrakty dużych przedsiębiorstwa energetycznych.

Autor raportu Simon Pirani przypomina, że w listopadzie 2012 r. państwowy koncern energetyczny Inter RAO podpisał umowę z Rosneftem na dostawy 875 mld metrów sześciennych surowca w latach 2016-2040 (z czego 35 mld metrów sześc. rocznie w ramach klauzuli take-or-pay). Obecnie Inter-RAO otrzymuje gaz w ramach kontraktu na dostawy gazu z Novatekiem na lata 2010-2015. Jednocześnie zależna od Inter-RAO spółka produkująca energię elektryczną hurtowo OGK-1 odbiera gaz od Novateku, w ramach kontraktu zawartego na lata 2011-2015 (na dostawę 57 mld metrów sześciennych surowca).

Nowe kontrakty na dostawy gazu w Rosji zawarły także działające na tym rynku firmy zagraniczne. Należąca do niemieckiego koncernu EON spółka produkująca i dystrybuująca energię elektryczną EON-Rossiya (OGK-4) w 2012 zawarła długoterminowe kontrakty na dostawy gazu z Novatekiem (150 md metrów sześciennych w ciągu 15 lat), Lukoilem (2,24 mld metrów sześciennych w ciągu 10 lat) i Rosneftem (23 mld metrów sześciennych w ciągu trzech lat). Tymczasem fiński Fortum w sierpniu zawarł 15-letni kontrakt (2013-2027) na dostawy gazu z Novatekiem (ok. 2 mld metrów sześciennych gazu rocznie), a w połowie ub.r. również z Rosneftem na dostawy 2,3 - 2,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie w latach 2013 - 2017.

Jak wskazuje Pirani, na ominięciu Gazpromu jako dostawcy gazu, szczególnie zależy Inter RAO i spółkom zależnym koncernu oraz działającym w Rosji w sektorze energetycznym firmom zagranicznym. Gazprom jednak ciągle kontroluje cześć producentów i dystrybutorów energii, jak OGK-2 czy Mosenergo. Co więcej, w niektórych regionach Rosji inni dostawcy nie są w stanie zaopatrywać w gaz odbiorców w konkurencji dla Gazpromu.

"Pozycja Gazpromu jako quasi-monopolistycznego dostawcy gazu w sektorze energetycznym dobiegła końca i koncern będzie musiał konkurować o klientów z Novatekiem i Rosneftem, a w przyszłości także innymi dostawcami gazu dla sektora energetycznego" - napisał w raporcie Pirani. Wskazał jednak, że sytuacja na tym rynku będzie uzależniona od tempa wzrostu taryf na energię elektryczną, inwestycji w nowe moce wytwórcze oraz cen gazu i węgla.

Nie tylko rynek energetyczny jest tym, na którym Gazprom traci monopolistyczną pozycje. W ciągu ostatnich miesięcy trzy z pięciu największych rosyjskich firm sektora stalowego podpisały długoterminowe kontrakty na dostawy surowca z Novatekiem: Magnitogorsk (50 mld metrów sześc. w ciągu 10 lat od 2013 r.), Mechel (17 mld metrów sześc. w ciągu 11,5 roku) i Severstal (12 mld metrów sześciennych w ciągu 5 lat od 2013 r. ). Uralkhim, producent nawozów sztucznych, podpisał również porozumienie z Novatekiem - na dostawy 1,6 mld metrów sześciennych gazu rocznie w latach 2013 - 2017. Autor raportu wskazuje, że przemysł stalowy, chemiczny i cementowy wdrażają również programy oszczędności energii, co zmniejszy ich zużycie gazu.

Część firm przemysłowych chcąc obniżyć rachunki na gaz, decyduje się zainwestować w pola wydobywcze. Przykładem jest rosyjski koncern chemiczny Evrochim, który za 400 mln dolarów w stycznia 2012 r. kupił Severneft-Urengoi, firmę wydobywającą gaz na Półwyspie Jamalskim (1,1 mld metrów sześciennych wydobycia gazu).

Łukasz Osiński(PAP)

luo/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)