Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Elektorat UMP chce, by Sarkozy kandydował w wyborach w 2017 r.

0
Podziel się:

Sympatycy partii UMP chcą, by były prezydent Francji Nicolas Sarkozy
wystartował w wyborach prezydenckich w 2017 roku, mimo toczącego się przeciw niemu śledztwa ws.
afery korupcyjnej dotyczącej finansowania kampanii wyborczej - napisał we wtorek "Le Monde".

Sympatycy partii UMP chcą, by były prezydent Francji Nicolas Sarkozy wystartował w wyborach prezydenckich w 2017 roku, mimo toczącego się przeciw niemu śledztwa ws. afery korupcyjnej dotyczącej finansowania kampanii wyborczej - napisał we wtorek "Le Monde".

Według kwietniowych sondaży Sarkozy jest preferowanym przez elektorat centroprawicowej Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) kandydatem na prezydenta; opowiada się za nim 63 proc. ankietowanych, podczas gdy tylko 11 proc. chciałoby, by głową państwa został były premier Francois Fillon, a 9 proc. oddałoby głos na burmistrza Bordeaux Alaina Juppe.

Notowania Sarkozy'ego rosną; w marcu tylko 53 proc. respondentów skłonnych było zagłosować na byłego prezydenta.

Wszczęte niedawno formalne śledztwo przeciwko Sarkozy'emu w związku z aferą korupcyjną dotyczącą nielegalnego finansowania kampanii wyborczej nie zaszkodziło jego popularności wśród centroprawicowego elektoratu.

Prokuratora zarzuca Sarkozy'emu m.in. nielegalne finansowanie zwycięskiej dla niego kampanii wyborczej w 2007 roku z pieniędzy przyjętych od najbogatszej kobiety we Francji, miliarderki Liliane Bettencourt, a także wykorzystywanie do własnych celów politycznych jej "słabości". Sarkozy odrzuca wszystkie zarzuty.

90-letnia Liliane Bettencourt jest spadkobierczynią twórcy firmy L'Oreal i najbogatszą kobietą we Francji, a także jedną z najbogatszych kobiet na świecie. Wartość jej majątku szacuje się na około 20 miliardów euro.

Na początku marca były prezydent Francji dał do zrozumienia, że rozważa możliwość startu w wyborach prezydenckich w 2017 roku. W rozmowie z tygodnikiem "Valeurs Actuelles" powiedział, że może go do tego zmusić poczucie odpowiedzialności za gospodarkę.

Według ankiety przeprowadzonej w lutym przez instytut BVA 35 proc. francuskich wyborców ma nadzieję, że były prezydent wróci do polityki. (PAP)

fit/ mc/

int. arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)