Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Hollande potępia użycie przemocy wobec demonstrantów w Kijowie

0
Podziel się:

Prezydent Francji Francois Hollande stanowczo potępił w czwartek
stosowanie przemocy wobec "uczestników pokojowych demonstracji antyrządowych w Kijowie" i
zaapelował do ukraińskich władz o wypracowanie kompromisu z opozycją, które zakończyłoby obecny
kryzys.

Prezydent Francji Francois Hollande stanowczo potępił w czwartek stosowanie przemocy wobec "uczestników pokojowych demonstracji antyrządowych w Kijowie" i zaapelował do ukraińskich władz o wypracowanie kompromisu z opozycją, które zakończyłoby obecny kryzys.

"Kraj tak wielki jak Ukraina, aspirujący do odgrywania roli na arenie europejskiej i międzynarodowej, musi położyć kres podobnym działaniom" - podkreślił francuski prezydent w oświadczeniu. Zaapelował do władz ukraińskich o "bezzwłoczne podjęcie starań o dialog i spokój".

Hollande zapewnił też, że Unia Europejska jest nadal gotowa do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Kijowem. "Jak już wskazywałem podczas listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, Unia Europejska jest nadal w pełni otwarta na podpisanie umowy stowarzyszeniowej" - zaznaczył.

Masowe protesty przeciw rządom prezydenta Wiktora Janukowycza wybuchły w listopadzie, gdy nieoczekiwanie ogłosił on, że Ukraina wstrzyma się z podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z UE, a później wydał zgodę na przyjęcie 15 mld dolarów w ramach pomocy finansowej od Rosji. Sytuacja na Ukrainie zaostrzyła się w środę, gdy opozycja i lekarze poinformowali o pięciu śmiertelnych ofiarach starć z milicją w Kijowie; cztery z nich zginęły od kul.

Szef parlamentu Ukrainy Wołodymyr Rybak poinformował w czwartek, że na prośbę Janukowycza parlament na posiedzeniu w przyszłym tygodniu rozważy dymisję rządu Mykoły Azarowa i cofnięcie kontrowersyjnych ustaw krytykowanych jako niedemokratyczne, czego domaga się opozycja.

Jednocześnie sam premier, przebywający w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym, nazwał antyrządowe protesty próbą zamachu stanu oraz wykluczył rozpisanie przedterminowych wyborów prezydenckich, co również postuluje opozycja. Ocenił, że na razie nie jest konieczne wprowadzenie stanu wyjątkowego, ostrzegł jednak przed stawianiem rządu w obliczu impasu.(PAP)

akl/ kar/

15563790 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)