Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Reakcje prawicy i lewicy po wyborze Barroso

0
Podziel się:

Rządząca we Francji prawicowa Unia na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) przywitała z
radością środową reelekcję Jose Manuela Barroso na stanowisko przewodniczącego Komisji
Europejskiej. Główna siła opozycyjna - Partia Socjalistyczna - uznała wybór Portugalczyka za
chybiony.

Rządząca we Francji prawicowa Unia na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) przywitała z radością środową reelekcję Jose Manuela Barroso na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Główna siła opozycyjna - Partia Socjalistyczna - uznała wybór Portugalczyka za chybiony.

Szefowie UMP wydali zaraz po wyborze Barroso komunikat, w którym wyrażają radość z tej decyzji Parlamentu Europejskiego.

"W Parlamencie Europejskim, jak i we Francji, prawica i centroprawica są zjednoczone i wzmacniają swe wpływy" - głosi komunikat podpisany przez przywódcę tej partii Xaviera Bertranda i sekretarza UMP do spraw międzynarodowych Thierry'ego Marianiego.

"Unia na Rzecz Ruchu Ludowego i jej deputowani w PE będą uważnie przyglądać się pracy Jose Manuela Barroso, gdyż (UMP) jest przekonana, że Europa musi być silna, wyciągnąć wnioski z kryzysu i stawić czoło zaburzeniom klimatycznym" - podkreślili dwaj politycy UMP.

Wcześniej pogratulował Barroso wywodzący się z tej samej partii prezydent Nicolas Sarkozy, który ucieszył się z - jak to określił - możliwości dalszego pogłębiania współpracy z szefem KE.

Gratulacje nowo wybranemu przewodniczącemu KE złożył też natychmiast w specjalnym komunikacie premier Francji Francois Fillon. Był on wcześniej wymieniany przez dziennik "Le Monde" jako możliwy kandydat na szefa KE w wypadku odpadnięcia Portugalczyka.

Biuro Narodowe Francuskiej Partii Socjalistycznej zareagowało na reelekcję Barroso komunikatem, w którym przypomniało, że "zawsze było przeciwne przedłużeniu jego mandatu". Francois Lamy, doradca liderki PS, Martine Aubry, poinformował agencję AFP po wyborze, że "wszyscy socjalistyczni eurodeputowani z Francji głosowali w środę przeciwko Barroso", choć znaczna część socjalistów z innych krajów wstrzymała się od głosu.

Według przywództwa PS, "bilans ubiegłej kadencji (Barroso) jest bilansem przywództwa słabego, konserwatywnego i liberalnego". Socjaliści oceniają, że Barroso - jako szef Komisji - "nie był nigdy zdolny do pobudzenia Unii Europejskiej, ani też do jej wzmocnienia wobec narodowych egoizmów". "Nie stanął na wysokości zadania, gdy zaczął się kryzys finansowy, gospodarczy i społeczny. Barroso przyglądał się (tylko) dryfowaniu kapitalizmu finansowego, zamiast zaproponować nowe regulacje, które Europa powinna propagować" - dodali w komunikacie francuscy socjaliści.

Szymon Łucyk (PAP)

szl/ jo/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)