W piątek wieczorem ruszył dwudniowy "Telethon", największa we Francji zbiórka charytatywna, przeznaczona na rozwój badań nad rzadkimi chorobami genetycznymi. Kweście towarzyszą koncerty znanych piosenkarzy transmitowane na żywo w mediach.
Odbywający się już po raz 24. Telethon jest od lat najpopularniejszą imprezą charytatywną we Francji i jedną z większych tego typu na świecie. Pomysł akcji, łączący show gwiazd francuskiej estrady ze zbiórką na cele charytatywne, przypomina polską Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Zaimportowany w latach 80. z USA Telethon stał się szybko nad Sekwaną masowym sukcesem. W ubiegłym roku w czasie krótkiej imprezy zebrano ponad 95 milionów euro, rok wcześniej 105 milionów. Szacuje się, że stanowi to około 3 proc. wszystkich rocznych datków na cele charytatywne we Francji.
Liczne koncerty i występy sceniczne transmitują na żywo kanały telewizji publicznej. Datki można oferować pod specjalnym numerem telefonu lub w internecie.
W całym kraju odbywają się w tych dniach koncerty, z których dochód przeznacza się na akcję. Weekendowa operacja ma ogromną skalę - pracuje przy niej łącznie około 200 tysięcy wolontariuszy i 53 tysiące organizacji.
Choć Telethon cieszy się ogromną popularnością, pojawiają się także głosy krytyczne. Znany biznesmen i znawca sztuki Pierre Berge zarzucił w ubiegłym roku organizatorom, że niewłaściwie zarządzają zebranymi pieniędzmi, "pasożytując na hojności Francuzów". Wypowiedź ta spotkała się z wieloma głosami oburzenia ze strony inicjatorów akcji, a także większości mediów. Przekonywano, że nie ma mowy o marnotrawstwie środków. Również wielu naukowców wystosowało petycję w obronie tej akcji charytatywnej.
Jak się zauważa, słowa Berge przemówiły jednak do sporej części Francuzów, gdyż w ubiegłym roku Telethon zebrał o 10 proc. mniej pieniędzy niż w 2008 roku. Niektórzy nadal podnoszą wątpliwości, czy należy nadawać tak duży rozgłos i przeznaczać ogromne środki na badanie rzadko występujących chorób genetycznych.
Nazwa Telethon oznacza "telewizyjny maraton" i jest zbitką fragmentów dwóch francuskich słów: "television" (telewizja) i "marathon" (maraton).
Z Paryża Szymon Łucyk (PAP)
szl/ mc/
