Polska planuje wkrótce zorganizować razem z Niemcami i Francją "szczyt" rolniczy, aby przekonać je do wyrównania wysokości dopłat dla rolników w Unii Europejskiej po roku 2013 - poinformował PAP polski minister rolnictwa Marek Sawicki podczas wizyty w Paryżu.
Podczas wizyty w stolicy Francji minister Sawicki odwiedził w poniedziałek Międzynarodowe Targi Spożywcze SIAL, na których prezentują się także licznie polscy producenci żywności. Szef resortu spotkał się ze swoim francuskim odpowiednikiem Bruno Le Mairem.
Jak powiedział PAP minister - wieczorem w Ambasadzie RP w Paryżu - głównym tematem rozmowy była reforma unijnej Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) od 2013 roku.
"Polska chce gruntownego odnowienia tej WPR, Francja i Niemcy zachowują bardziej konserwatywne stanowisko w zakresie zmian. Ale jednocześnie w wielu elementach wychodzą naprzeciw naszym propozycjom" - zaznaczył Sawicki. Wyjaśnił, że wśród wspólnych propozycji trzech krajów jest zachowanie obecnej kwoty budżetu WPR, wynoszącej obecnie ok. 50 miliardów euro rocznie.
W opinii ministra, możliwe jest dalsze uzgodnienie stanowisk, zwłaszcza w kwestii wysokości rolniczych dopłat w nowej WPR. "Mamy deklaracje ze strony Niemiec i Francji, że są one gotowe odejść od tzw. historycznych tytułów do płatności (zależnych od historycznej struktury produkcji w gospodarstwach - PAP), a jeśli tak, to otwiera się płaszczyzna do rozmów" - zauważył.
Rolnicy z nowych krajów UE, np. polscy, otrzymują obecnie mniejsze dopłaty od producentów rolnych ze "starych" krajów UE, np. Francji. Wyrównanie dysproporcji w dopłatach po 2013 roku jest jedną z głównych polskich propozycji reformy Wspólnej Polityki Rolnej.
Sawicki zapowiedział, że Polska chce zorganizować wkrótce w Warszawie szczyt ministrów rolnictwa krajów Trójkąta Weimarskiego poświęcony tym kwestiom. "Chcemy, by odbył się on jeszcze przed szczytem Trójkąta na poziomie głów państw, przewidzianym na luty przyszłego roku" - podkreślił Sawicki.
szl/ ju/