Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Władze miast mają dość hałaśliwych nocnych palaczy

0
Podziel się:

Władze francuskich miast próbują walczyć z hałaśliwymi palaczami, którzy
nocami gromadzą się przed barami i restauracjami - pisze w piątek dziennik "La Croix". Nocne hałasy
nasiliły się po wprowadzeniu zakazu palenia w miejscach publicznych.

Władze francuskich miast próbują walczyć z hałaśliwymi palaczami, którzy nocami gromadzą się przed barami i restauracjami - pisze w piątek dziennik "La Croix". Nocne hałasy nasiliły się po wprowadzeniu zakazu palenia w miejscach publicznych.

Jak wyjaśnia gazeta, od momentu gdy w styczniu 2008 roku we Francji wszedł w życie zakaz palenia we wszystkich miejscach publicznych, wielu mieszkańców miast nie może zmrużyć oka. Powód jest prosty: klienci "kurzą" już teraz nie w lokalach, ale na zewnątrz - na restauracyjnych tarasach lub po prostu na ulicy - często tuż pod oknami kamienic. Nocami zbierają się tam nieraz całe grupy palaczy.

Doprowadza to do ciągłych konfliktów bywalców nocnych lokali i restauratorów z okolicznymi mieszkańcami. Ci ostatni zasypują władze miejskie coraz większą liczbą skarg przeciw sprawcom nocnych hałasów. Paryżanka Marie, mieszkająca tuż obok baru w paryskiej dzielnicy Marais, mówi "La Croix", że "poniedziałek jest jedynym dniem, gdy nie budzą ją hałasy o godz. 3 w nocy". Jak opowiada gazecie, podpisała już stosowną petycję do władz miejskich, którym zamierza też przekazać własne nagrania wideo, na których rejestruje od dawna nękających ją co noc hałaśliwych "imprezowiczów".

Problem nocnych hałasów dotyczy przede wszystkim centrum Paryża, np. okolic placu Bastylii czy Dzielnicy Łacińskiej, czy ruchliwych dzielnic innych miast, np. Lyonu i Strasburga.

Jak podkreśla "La Croix", władze miast nie są w tej sprawie bezczynne. Restauratorom, którzy zezwalają klientom na nadmierne hałasowanie, grozi nawet odebranie licencji i zezwoleń na prowadzenie działalności. Policja karze również mandatami właścicieli lokali, którzy wbrew przepisom zastawiają trotuary swoimi stolikami. Z kolei paryska prefektura zarządziła tego lata kampanię plakatową pod hasłem: "Na tarasie kawiarni i restauracji - szanuj spokój twoich sąsiadów".

Jak można się domyślić, te działania nie podobają się miłośnikom nocnych zabaw. Jesienią ubiegłego roku wystosowali oni do paryskich władz internetową petycję, podpisaną przez wiele tysięcy osób. Krytykują w niej znikanie w stolicy Francji barów i dyskotek i "prawo do ciszy", przez które miasto staje się - ich zdaniem - "europejską stolicą snu". (PAP)

szl/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)