# dochodzi informacja polskiego MSZ, że wśród ofiar nie ma Polaków #
12.07. Paryż (PAP/AFP,dpa,AP,Reuters ) - Co najmniej siedem osób zginęło w następstwie wykolejenia się w piątek pociągu na stacji Bretigny-sur-Orge pod Paryżem - podało wstępne dane francuskie MSW. Dodało, że liczba ofiar może wzrosnąć. Wcześniejsze dane mówiły o śmierci co najmniej ośmiu osób.
Źródła w ekipach ratunkowych mówią, że jest wielu rannych, są też osoby porażone prądem i uwięzione w zgniecionych wagonach. Władze poinformowały, że w związku z wypadkiem ogłoszono tzw. czerwony alert, czyli zastosowano procedury ratunkowe uruchamiane w przypadku katastrof z ofiarami śmiertelnymi.
Francuskie koleje SNCF powiadomiły, że pociągiem z Paryża do Limoge jechało ok. 385 pasażerów.
Rafał Sobczak, zastępca dyrektora biura prasowego rzecznika MSZ, powiedział PAP, że wśród ofiar i rannych nie ma obywateli polskich. Dodał, że taką informację polskie służby konsularne w Paryżu otrzymały bezpośrednio z prefektury departamentu Essonne.
Pociąg, jak twierdzi policja, wjechał na stację z wielką prędkością i rozpadł się na dwie części. Część wagonów wykoleiła się, uderzając w platformę stacji i niszcząc część metalowego dachu nad nią. Jeden z pasażerów powiedział telewizji BFM, że pociąg jechał z normalną prędkością i nie miał się zatrzymywać w Bretigny-sur-Orge.
Nie wiadomo, czy ofiary śmiertelne to tylko pasażerowie pociągu, czy też osoby przebywające na stacji.
Wszczęto dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy.(PAP)
mmp/ kar/ par/ ura/
14190426 14190785 14190421 arch.