Francuskie władze wezwały w piątek Egipt do "umiarkowania" i "dialogu" w związku z masowymi protestami antyrządowymi. Szefowa dyplomacji Francji Michele Alliot-Marie wyraziła zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami w Egipcie i żal z powodu ofiar tych zajść.
Jak podkreśliła Alliot-Marie, "jedynie dialog między wszystkim stronami (konfliktu) może pozwolić na znaczący i pozytywny rozwój sytuacji".
To władze Egiptu muszą znaleźć właściwe środki - powiedziała szefowa francuskiej dyplomacji, wzywając wszystkich do "spokoju i odpowiedzialności".
Od czterech dni w Egipcie trwają wielotysięczne manifestacje, których uczestnicy domagają się ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka. W następstwie piątkowych demonstracji i starć z siłami bezpieczeństwa w Kairze, Aleksandrii i Suezie wprowadzono godzinę policyjną od 18 wieczorem do 7 rano.
Źródła szpitalne informują o co najmniej pięciu zabitych i około 870 rannych w Kairze. (PAP)
cyk/ mc/
8224942