Sąd Apelacyjny w Nimes (Francja) wydał zgodę na wydanie władzom polskim Zbigniewa M., podejrzanego o zabójstwo młodego lekarza z Kalisza. Do zbrodni doszło ponad 18 lat temu na terenie Niemiec.
Polak był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) za udział w zbrodni. Został zatrzymany przez francuską policję pod koniec stycznia. Okazało się wtedy, że posługując się fałszywym nazwiskiem, wstąpił do Legii Cudzoziemskiej. Kilka lat temu odszedł na emeryturę, założył rodzinę i osiadł we Francji. Uzyskał także obywatelstwo tego kraju.
Zbigniew M. pochodzi z Kalisza. Wyjechał ze swoim bratem i lekarzem do pracy w Niemczech. Bracia pobili lekarza, okradli go i zabili. Brat Zbigniewa M. został zatrzymany w Niemczech wkrótce po zabójstwie i skazany przez sąd w tym kraju.
"Zbigniew M. może złożyć kasację od orzeczenia sądu w Nimes" - powiedział w środę PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, Janusz Walczak.
Poinformował, że wkrótce po zatrzymaniu sąd we Francji zwolnił Zbigniewa M., ustanawiając wobec niego dozór policji i zakaz opuszczania miejsca zamieszkania
"Jednocześnie sąd zwrócił się do polskiej prokuratury o wskazanie czynności, które były podejmowane wobec podejrzanego w okresie zawieszenia sprawy. Według francuskiego prawa w podobnych przypadkach dochodzi do przedawnienia ścigania po upływie 10 lat od ostatnich czynności podjętych w danej sprawie" - wyjaśnił Walczak. Dodał, że wykaz takich czynności został już przekazany stronie francuskiej.
Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.(PAP)
zak/ bno/ gma/
