Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francuz i Niemka twarzami Zielonych w kampanii przed wyborami europejskimi

0
Podziel się:

Francuz Jose Bove i Niemka Ska Keller poprowadzą Zielonych do wiosennych
wyborów europejskich. Zostali wyłonieni w internetowym głosowaniu - poinformowała partia w środowym
komunikacie.

Francuz Jose Bove i Niemka Ska Keller poprowadzą Zielonych do wiosennych wyborów europejskich. Zostali wyłonieni w internetowym głosowaniu - poinformowała partia w środowym komunikacie.

Podczas tych pierwszych europejskich prawyborów przez 2,5 miesiąca internauci ze wszystkich krajów "28" mogli w sieci głosować na osoby, które ich zdaniem powinny zostać głównymi kandydatami Zielonych w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Do godz. 18 we wtorek głosy oddało ponad 22 tys. ludzi.

Zieloni są jedyną partią, która zdecydowała się na taką formę wyłonienia głównych kandydatów. Był to "jedyny w swoim rodzaju projekt e-demokracji" - czytamy w oświadczeniu Zielonych.

61-letni Bove, który w Parlamencie Europejskim jest wiceprzewodniczącym komisji rolnictwa i rozwoju wsi, oświadczył, że podczas kampanii będzie walczył o Europę "chroniącą kobiety i mężczyzn przed globalizacją, która niszczy miejsca pracy i środowisko". Dodał, że zależy mu na Europie, którą łączą takie wartości jak demokracja, solidarność, prawa człowieka i która "nie może odwrócić się plecami od społecznych, ekologicznych i gospodarczych kryzysów".

Z kolei 33-letnia Keller podkreśliła, że zadaniem jej i Bove będzie "nadanie europejskiego wymiaru krajowym kampaniom Zielonych". Jak wyjaśniła, jej ugrupowanie będzie szukało "sprawiedliwego i ekologicznego wyjścia z kryzysu" gospodarczego. Wśród najważniejszych punktów programu wymieniła: walkę z bezrobociem młodych, ochronę praw uchodźców i migrantów, "sprawiedliwy a nie wolny handel" oraz ustalenie bardziej ambitnych celów klimatycznych.

Bove i Keller wraz ze współprzewodniczącą frakcji Zielonych/Wolne Przymierze Europejskie w PE Niemką Rebeccą Harms oraz byłą włoską eurodeputowaną Moniką Frassoni w ostatnim czasie podróżowali po krajach Unii, by przedstawić swoją wizję przyszłości Wspólnoty.

O stanowisko eurodeputowanego tym razem nie będzie walczył obecny współprzewodniczący Zielonych, charyzmatyczny Francuz Daniel Cohn-Bendit. Ten lubiący skandalizować i budzący kontrowersje 69-latek europosłem jest od 1994 roku. W opublikowanym w niedzielę wywiadzie tłumaczył francuskim mediom, że nie będzie kandydować z powodów zdrowotnych. Cohn-Bendit cierpi m.in. na raka węzłów chłonnych. "Moje ciało mówi, że to wystarczy. (...) Uważam, że powiedzenie stop w wieku 69 lat jest czymś normalnym. Kierując się egoizmem, wolę to zrobić, gdy wszyscy pytają: ale dlaczego odchodzisz?".

Wybory do PE odbędą się w dniach 22-25 maja br.(PAP)

jhp/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)