Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Frątczak: strażacy osuszają rozlewiska powstałe po powodzi

0
Podziel się:

Strażacy osuszają tereny zalane przez powódź. To potężne obszary, z których
trzeba wypompować nawet do 5 mln metrów sześc. wody. Używany jest do tego specjalny sprzęt, który
pompuje do 100 tys. litrów wody na minutę - powiedział PAP rzecznik PSP Paweł Frątczak.

Strażacy osuszają tereny zalane przez powódź. To potężne obszary, z których trzeba wypompować nawet do 5 mln metrów sześc. wody. Używany jest do tego specjalny sprzęt, który pompuje do 100 tys. litrów wody na minutę - powiedział PAP rzecznik PSP Paweł Frątczak.

Po przejściu drugiej fali powodziowej strażacy monitorują i w razie potrzeby wzmacniają wały przeciwpowodziowe, głównie w woj. pomorskim i zachodniopomorskim, gdzie stan wody na Odrze i na Wiśle jest nadal wysoki.

"Na terenach zalanych, głównie w województwie podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim i mazowieckim, trwa pompowanie wody z budynków i pól. Są to potężne obszary, z których trzeba wypompować nawet do 5 mln metrów sześc. wody" - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik komendanta głównego państwowej straży pożarnej.

Państwowa Straż Pożarna w dalszym ciągu koordynuje działania grup międzynarodowych wspierających krajowe służby ratownicze. Na terenach zalanych pracuje 72 ratowników z Ukrainy, Czech, Holandii, Niemiec, wyposażonych w 12 pomp dużej wydajności. Pompują wodę w Sandomierzu (woj. świętokrzyskie), Tarnobrzegu (woj. podkarpackie) oraz na terenie powiatu Opole Lubelskie.

W ciągu ostatniej doby na terenie całego kraju służbę pełniło ok. 6 tys. strażaków PSP. Odnotowano ok. 400 interwencji związanych głównie z usuwaniem skutków intensywnych opadów deszczu i wezbrań wód, w których bezpośrednio działania prowadziło 250 zastępów PSP (950 strażaków) oraz 170 zastępów OSP (870 strażaków).

Od wystąpienia powodzi w połowie maja strażacy podjęli ok. 70 tys. interwencji, związanych z akcją powodziową oraz likwidacją skutków.(PAP)

gdyj/ bno/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)