Niemal trzy tysiące razy interweniowali we wtorek w całym kraju strażacy w związku z nawałnicami - poinformował w środę rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
"Przez cały wtorek 2966 razy wyjeżdżaliśmy do działań związanych z usuwaniem skutków nawałnic" - powiedział PAP Frątczak.
Zdecydowana większość interwencji, ponad 2,1 tys., to wypompowywanie wody z zalanych obiektów i terenów. Ponad 500 razy strażacy wyjeżdżali do usuwania drzew powalonych na drogi i ulice oraz do zabezpieczania zerwanych dachów. Pozostałe interwencje to przede wszystkim umacnianie, podwyższanie i monitorowanie wałów przeciwpowodziowych w związku z lokalnymi przyborami wód.
Najwięcej wtorkowych interwencji strażaków miało miejsce w województwach dolnośląskim, wielkopolskim, małopolskim i śląskim.
Jak przekazał Frątczak, w środę obowiązują cztery wydane przez IMGW ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia dotyczące intensywnych opadów w województwach: lubuskim, dolnośląskim, opolskim i śląskim.
Na rzekach w całym kraju stany alarmowe były przekroczone w 47 miejscach, a stany ostrzegawcze - w 62.
Jak poinformował Frątczak, od 1 do 25 czerwca strażacy niemal 28 tys. razy interweniowali w związku z nawałnicami; najczęściej w Małopolsce, na Śląsku, Dolnym Śląsku, w Łódzkiem i na Mazowszu. (PAP)
ral/ abr/